Naukowcy odkryli nową planetę. Znajduje się blisko Ziemi, a czy jest do niej podobna?

Międzynarodowy zespół naukowców pracujących na Bardzo Dużym Teleskopie (Very Large Telescope, VLT) w Chile wykrył nową planetę pozasłoneczną. Egzoplaneta znajduje się na orbicie wokół gwiazdy Bernarda - jest to najbliższa względem Układu Słonecznego pojedyncza planeta.

2024-10-01, 15:27

Naukowcy odkryli nową planetę. Znajduje się blisko Ziemi, a czy jest do niej podobna?
Naukowcy wykryli nową planetę. Krąży wokół najbliższej wobec Układu Słonecznego pojedynczej gwiazdy. Foto: x.com/NASA

O odkryciu nowej planety poinformowało Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO), do którego należy teleskop.

Nowa planeta wykryta niedaleko od Układu Słonecznego

Od gwiazdy Bernarda Układ Słoneczny dzieli ok. sześć lat świetlnych. To drugi najbliższy system gwiazdowy - po układzie potrójnym Alfy Centauri, do którego z kolei mamy nieco ponad cztery lata świetlne. W tym układzie aż trzy gwiazdy oddziałują na siebie wzajemnie - Proxima Centauri (najbliższa wobec Ziemi gwiazda pozasłoneczna) oraz układ dwóch gwiazd Alfa Centauri A i Alfa Centauri B. W tym układzie wokół gwiazdy Proxima Centauri krąży jedna pewna planeta i dwie przypuszczalne.

Gwiazda Bernarda jest jednak najbliższą Układowi Słonecznemu gwiazdą pojedynczą. Bliskość systemu czyni go dobrym celem do poszukiwania planet podobnych do Ziemi. W 2018 roku ogłoszono detekcję planety w układzie gwiazdy Barnarda, jednak nie zostało to potem potwierdzone, zaś najnowsze badania wykluczają tę planetę. Jednak to nie zmartwiło naukowców, którzy zamiast tego wykryli inną planetę i kandydatki na trzy kolejne.

Naukowcy wciąż poszukują gwiazd podobnych do Ziemi

Obserwacje prowadzono przez pięć lat przy pomocy Bardzo Dużego Teleskopu w Obserwatorium Paranal w Chile, należącym do Europejskiego Obserwatorium Południowego (ang. European Southern Observatory, ESO). Międzynarodowy zespół naukowców, którym kierował Jonay González Hernández z Instituto de Astrofísica de Canarias w Hiszpanii, postawił sobie za cel poszukiwania sygnałów od ewentualnych planet krążących w ekosferze gwiazdy Barnarda.

REKLAMA

Ekosfera wokół gwiazdy to strefa, w której panują warunki umożliwiające występowanie wody w stanie ciekłym na powierzchni planety. Bywa też nazywana ekostrefą, strefą nadającą się do zamieszkania, strefą zamieszkiwalną, czy poetycko strefą Złotowłosej - od bajki dla dzieci o Złotowłosej i trzech niedźwiadkach, w której dziewczynka wybiera przedmioty z zestawu trzech, odrzucając skrajne (duże lub małe, gorące lub zimne) i pozostawiając środkowy, który jest "dokładnie odpowiedni".

Czytaj również:

Czerwony karzeł. Czy wokół niego może krążyć bliźniaczka Ziemi?

Gwiazda Barnarda to czerwony karzeł. To oznacza, że ma masę, rozmiary, jasność i temperaturę mniejsze niż Słońce. Czerwone karły często są obierane za cel poszukiwań małomasywnych planet skalistych, ponieważ łatwiej je tam wykryć. Wynika to z faktu, że skoro gwiazda jest chłodna, to jej ekosfera znajduje się bliżej, a więc potencjalna planeta ma krótki okres orbitalny - potrzebuje mniej czasu na okrążenie swojej gwiazdy. Dzięki temu można obserwować gwiazdę przez dni lub tygodnie, a nie przez lata. Drugą korzyścią jest mała masa gwiazdy, dzięki której proporcja masy planety do gwiazdy jest lepsza, a tym samym jej wpływ grawitacyjny na ruch gwiazdy łatwiej wykryć.

Planetę nazwano Barnard b. Znajduje się 20 razy bliżej swojej gwiazdy niż Merkury od Słońca. Planeta okrąża gwiazdę w 3,15 dnia ziemskiego - to znaczy, że tyle trwa na niej rok! Temperatura na powierzchni wynosi 125 stopni Celsjusza. To niestety zbyt gorąco, aby utrzymać ciekłą wodę na powierzchni planety. Planeta ma masę około 37 proc. masy Ziemi, czyli około trzy razy tyle co Mars.

REKLAMA

Wyniki badań przedstawiono w artykule, który ukazał się we wtorek w czasopiśmie "Astronomy and Astrophysics". W zespole badawczym znaleźli się naukowcy z Hiszpanii, Portugalii, Szwajcarii, Włoch, USA, Niemiec i Chile. W obserwacjach posłużono się niezwykle precyzyjnym spektrografem ESPRESSO, a wyniki potwierdzono przy pomocy innych instrumentów: HARPS w Obserwatorium La Silla (również ESO), HARPS-N oraz CARMENES.

PAP/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej