Orban wskazał "winnych" słabej gospodarki. Jego słowa zweryfikowały nowe dane

Za jedno euro trzeba zapłacić średnio czterysta trzynaście forintów, za jednego dolara niemal równo czterysta. To właśnie umocnienie amerykańskiej waluty przyniosło duże osłabienie forinta. Decyzja amerykańskiego banku centralnego o obniżeniu stóp procentowych umocniła dolara, co przełożyło się na kolejny spadek wartości węgierskiej waluty. To jednak tylko jeden z elementów ekonomicznych osłabiania się forinta w ostatnich kilkunastu miesiącach.

Orban ma jasne stanowisko - za osłabienie wini spekulantów

Węgierski premier Viktor Orban ma jednak inne zdanie na ten temat. Na łamach prorządowego tygodnika "Mandiner" powiedział, że za obniżenie wartości narodowej waluty odpowiadają międzynarodowi spekulanci. Dodał, że być może węgierski bank centralny będzie musiał się zająć tymi, którzy chcą czerpać zyski na wzór Georga Sorosa.

Posłuchaj

Rekordowo słaby forint, Orbán wini spekulantów - Piotr Piętka (IAR) 0:47

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Słowa węgierskiego premiera weryfikują tymczasem dane statystyczne. PKB Węgier spadło w trzecim kwartale o prawie jeden procent. Na minusie jest również produkcja przemysłowa i inwestycje zagraniczne, a bezrobocie - choć niskie - zaczęło powoli rosnąć.

• Świąteczny rozejm w Ukrainie? Orban znów powtarza swoją wersję
• Orban rozmawiał z Putinem. Węgry uderzają w Ukrainę

Źródło: IAR/pg