Wraca sprawa Kamilka z Częstochowy. Jest decyzja sądu

Sprawa Kamilka z Częstochowy. Dwoje podejrzanych o zabójstwo dziecka

- Powodem jest między innymi obawa matactwa lub ucieczki podejrzanych - przekazał Radiu Katowice rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prokurator Mariusz Marciniak. Nie ma bowiem jeszcze opinii seksuologicznej dotyczącej Dawida B. podejrzanego o zabójstwo Kamila. Biegły na wydanie opinii potrzebuje około dwóch miesięcy. Zostanie ona wydana na podstawie zgromadzonych akt, ponieważ podejrzany odmawia współpracy.

Dawid B. i Magdalena B. podejrzani są między innymi o zabójstwo i pomocnictwo do zabójstwa Kamila M. Mężczyźnie zarzuca się także fizyczne i psychiczne znęcanie się nad 8-latkiem oraz jego bratem Fabianem, a także - w warunkach recydywy - nad czworgiem innych dzieci, w tym swoim synem. Dawid B. podejrzany jest też o molestowanie kilkuletniej dziewczynki.

Podejrzanymi pozostają również inni członkowie rodziny Kamila, którzy usłyszeli zarzuty nieudzielenia pomocy chłopcu. 8-letni Kamil trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka na początku kwietnia 2023 roku. Lekarze ponad miesiąc walczyli o jego życie.

Czytaj także: 

• Krzywdził nie tylko Kamilka. Nowe zarzuty dla oprawcy 8-latka
• Sprawa Kamilka z Częstochowy. Rzeczniczka praw dziecka: wnioski z raportu budzą wątpliwości
• Przemoc za zamkniętymi drzwiami. Rocznie cierpi ponad 3,5 tys. dzieci

Źródło: Polskie Radio/mbl

REKLAMA