Fico zniknął po wizycie u Putina. Słowacy protestują przeciwko jego polityce
Od 14 dni nie wiadomo, gdzie jest Robert Fico, który nie pojawia się publicznie od czasu podróży do Moskwy - napisał w piątek portal gazety Dennik N. Choć nie ma go w Bratysławie, to przed siedzibą rządu zorganizowano protest.
2025-01-04, 07:41
Słowacja. Media nie wiedzą, gdzie jest premier Fico
Według dziennikarzy Dennik N, jedno z nagrań mogło powstać w luksusowym hotelu Capella w Hanoi, w apartamencie Madame Butterfly. Czytelnik portalu zwrócił uwagę na detale wskazujące, że wideo mogło być zarejestrowane właśnie tam. Dziennikarze skontaktowali się z hotelem i poprosili o połączenie z apartamentem, który mógłby wynajmować Robert Fico. Rozmowa została przekierowana, jednak nikt nie odebrał telefonu. Recepcjonistka wyjaśniła, że osoby prawdopodobnie nie ma w pokoju.
Protesty przed kancelarią premiera Słowacji
Nieobecność Ficy w siedzibie szefa rządu nie miała bezpośredniego wpływu na demonstrację, którą w piątek wieczorem zorganizowano w Bratysławie przeciwko polityce premiera. Demonstrowano m.in. przeciwko jego spotkaniu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Organizatorem protestu była inicjatywa obywatelska Pokój dla Ukrainy, a celem był sprzeciw wobec kierunku, w jakim zmierza kraj pod rządami obecnego premiera. Organizatorzy podkreślili, że Słowacja należy do Europy, a wizytą w Moskwie Fico zaprzedał demokrację na Słowacji i miejsce kraju w Unii Europejskiej. W tłumie widoczne były przygotowane specjalnie plakaty z napisem "Jesteśmy Europą" i "Zdrada". Skandowano "Nie będziemy milczeć", "Nie oddamy się Słowacji" i "Dość Ficy".
REKLAMA
Organizatorzy zapowiedzieli, że podobne protesty odbędą się w przyszłym tygodniu w innych miastach Słowacji. 10 stycznia demonstrujący wrócą do stolicy.
- Katastrofa samolotu w Kazachstanie. Linia podała przyczynę
- Nie żyje koreański jeniec schwytany przez Ukraińców. Był ciężko ranny
- Kurachowe padło? Rosjanie wieszają swoje flagi w mieście
Źródło: PAP/mg
REKLAMA