Trzygodzinne opóźnienie w rozejmie. Pomoc dla Gazy teraz już wyruszyła

Do zniszczonej izraelską operacją militarną Strefy Gazy zaczęła docierać pomoc humanitarna. Rozejm w końcu wszedł w życie po trzygodzinnym opóźnieniu, podczas którego siły izraelskie ostrzeliwały Gazę z powietrza w ostatnim ataku. Według palestyńskich władz zginęło w nim 13 osób.

2025-01-19, 15:56

Trzygodzinne opóźnienie w rozejmie. Pomoc dla Gazy teraz już wyruszyła
Pomoc zaczyna docierać do Strefy Gazy. Transporty na przejściu w Rafah. Foto: PAP/EPA/MOHAMED HOSSAM

Trwa świętowanie rozejmu

Palestyńczycy wylegli na ulice, aby świętować i wrócić do gruzów swoich zbombardowanych domów. A Czerwony Krzyż pojechał by odebrać pierwszych zakładników, którzy zostali uwolnieni na mocy porozumienia o zawieszeniu broni, relacjonuje Reuters. Zakładniczki zostały już przekazane Czerwonemu Krzyżowi.

ONZ infomuje, że pierwsze ciężarówki z pomocą przekroczyły granicę ze Strefą Gazy już kilka minut po wstrzymaniu walk. Jak przekazał Jonathan Whittal, wiceszef agencji Narodów Zjednoczonych ds. pomocy humanitarnej Palestyńczykom, operacja wznowienia transportów była przygotowywana od kilku dni.

Część pomocy dociera przez Egipt

ONZ nie podaje, którędy ciężarówki wjechały do Strefy Gazy. Anonimowe źródło agencji AFP w Egipcie przekazało jednak, że 202 ciężarówki - pięć z nich wiozących paliwo - wjechały z Izraela i z Egiptu.

Agencje prasowe publikują zdjęcia pojazdów z pomocą na przejściu granicznym Rafah w Egipcie. Na innych fotografiach widać transporty pomocowe, które oczekują na dojazd do Rafah w miejscowosci Al-Arisz w muhafazie Synaj Północy na północy Egiptu.

REKLAMA

Porozumienie w mocy

Porozumienie między Izraelem a Hamasem dotyczące zawieszenia broni i uwolnieniu izraelskich zakładników oraz palestyńskich więźniów weszło w życie w niedzielę o godz. 11.15 czasu lokalnego (10.15 czasu polskiego). A początkowo zakładano, że rozejm zacznie obowiązywać od godz. 8.30 (godz. 7.30 w Polsce).

Z kolei opóźnienie w ogłoszeniu listu palestyńskich więźniów, którzy zostaną w niedzielę uwolnieni przez Izrael, wynikało z błędnego zapisu niektórych nazwisk - podał Reuters, powołując się na oświadczenia biura Hamasu do spraw więźniów. Biuro podało, że problem dotyczące zapisu nazwisk został rozwiązany.

Czytaj także:

IAR/Reuters/PAP/inne/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej