Trump zaprzeczył komunikatowi Kremla. "O tym nie mówiliśmy"

Prezydent USA Donald Trump oświadczył we wtorek, że nie poruszył podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem kwestii pomocy dla Ukrainy. Zaprzeczył tym samym wcześniejszemu komunikatowi Kremla, wydanemu po rozmowie polityków. Kreml przedstawił wstrzymanie pomocy jako warunek w negocjacjach pokojowych.

2025-03-19, 07:21

Trump zaprzeczył komunikatowi Kremla. "O tym nie mówiliśmy"
Przełom ws. wojny w Ukrainie coraz bliżej? Na zdjęciu Donald Trump i Władimir Putin. Foto: Julia Demaree Nikhinson/Associated Press/East News / MIKHAIL METZEL/AFP/East News

Kreml kłamie na temat treści rozmowy Trumpa z Putinem?

Trump mówił o swojej rozmowie z Putinem na antenie telewizji Fox News, gdy prowadząca wywiad Laura Ingraham zapytała o doniesienia rosyjskich mediów, że Putin żądał wstrzymania pomocy dla Ukrainy.

- Nie, nie zrobił tego. Nie rozmawialiśmy o pomocy. Tak naprawdę wcale o tym nie rozmawialiśmy. Rozmawialiśmy o wielu rzeczach, ale kwestia pomocy nie była przedmiotem dyskusji - powiedział prezydent USA. Według komunikatu Kremla w czasie rozmowy "podkreślone zostało, że kluczowym warunkiem uniknięcia eskalacji konfliktu i pracy na rzecz rozwiązania go środkami politycznymi i dyplomatycznymi powinno być całkowite zaprzestanie udzielania zagranicznej pomocy wojskowej i przekazywania informacji wywiadowczych Kijowowi".

Trump zadowolony z przebiegu rozmowy z Władimirem Putinem

W wywiadzie dla Fox News Trump powiedział, że jego rozmowa z Putinem trwała prawie dwie godziny, i określił ją jako "wspaniałą". Ocenił przy tym, że uzgodnienie z Putinem pełnego zawieszenia broni "byłoby ciężkie" do osiągnięcia bez zrobienia najpierw kroku naprzód, ponieważ "Rosja ma przewagę" w wojnie. Mimo odrzucenia przez Władimira Putina propozycji pełnego, trzydziestodniowego zawieszenia broni, przywódca USA wyraził zadowolenie z przebiegu rozmowy z prezydentem Rosji. W wywiadzie powiedział, że chciałby zacieśnienia relacji dwustronnych i współpracy gospodarczej z Rosją.

Jeszcze w ubiegłym tygodniu Donald Trump groził Rosji poważnymi sankcjami i cłami w razie odrzucenia porozumienia o zawieszeniu broni. Nic nie wskazuje jednak na to, by zapowiedź tę miał zrealizować. - Putin powiedział do mnie: przyjacielu, nie chcę widzieć cię jako wroga. Powiedział to bardzo stanowczo - stwierdził amerykański prezydent. Wyraził też chęć bliższej współpracy z Rosjanami. - Z Rosją nie prowadzimy tak intensywnej wymiany handlowej. A oni chcieliby i my też chcielibyśmy. Mają dla nas kilka bardzo cennych rzeczy, w tym bardzo duże ilości metali ziem rzadkich - dodał.

REKLAMA

Ograniczone zawieszenie broni, dalsze negocjacje

Po rozmowie Trumpa z Putinem Biały Dom poinformował, że obaj przywódcy uzgodnili zawieszenie broni dotyczące ataków na instalacje energetyczne i infrastrukturę oraz natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji w sprawie dalszych kroków na rzecz zakończenia wojny w Ukrainie. Rokowania mają się odbywać na Bliskim Wschodzie. Kreml poinformował z kolei, że Putin zgodził się wstrzymać ostrzał ukraińskiej infrastruktury energetycznej na 30 dni i wydał już właściwy rozkaz rosyjskiej armii.

Od początku inwazji na pełną skalę Putin i inni przedstawiciele władz w Moskwie wielokrotnie twierdzili, że Rosja nie atakuje w Ukrainie infrastruktury cywilnej, mimo że rosyjskie pociski często uderzały w budynki mieszkalne, instalacje energetyczne, szpitale czy szkoły. Ataki na infrastrukturę energetyczną miały charakter skoordynowanej kampanii.

Czytaj także: 

Źródła: PAP/Polskie Radio/pg/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej