Warszawa nie ma schronów, ale ma metro. To plan Trzaskowskiego

Metro - schronienie dla mieszkańców Warszawy

Według wstępnych kalkulacji warszawskiego ratusza, w razie konieczności infrastruktura metra mogłaby służyć jako schron dla około 300 tysięcy mieszkańców. Obecnie w Warszawie są dwie linie metra. Przetarg na kolejną linię ma być ogłoszony w przyszłym roku. Trwają też prace koncepcyjne nad czwartą linią. Do 2050 roku planowane jest wybudowanie pięciu linii podziemnej kolejki.

- To transport szybki, ekologiczny i oszczędny, a w razie konieczności stacje metra mogą też pełnić rolę schronów - powiedział prezydent stolicy. - To jest jedno z najważniejszych miejsc schronienia i w tej trudnej sytuacji tego typu inwestycje również służą poprawie bezpieczeństwa warszawianek i warszawiaków w sytuacjach nadzwyczajnych. Miejmy nadzieję, że nigdy do nich nie dojdzie, ale przezorny zawsze ubezpieczony. 

Program "Warszawa chroni"

W marcu 2024 roku Rafał Trzaskowski ogłosił program "Warszawa chroni". To pakiet działań i inwestycji skierowanych na ochronę ludności cywilnej w sytuacjach kryzysowych i adaptacji miasta do zagrożeń. Koszt programu oszacowano na 117 mln zł. Pakiet będzie obejmował m.in. organizację miejsc schronienia, zabezpieczenie dostępów do wody, zapewnienie ciągłości funkcjonowania organów m.st. Warszawy, zakup odpowiedniego sprzętu czy też edukację mieszkańców w zakresie bezpieczeństwa. W planach jest również wytypowanie i dostosowanie obiektów, które w czasie zagrożenia będą na przykład zastępczymi miejscami szpitalnymi. 

Program zakłada też stworzenie magazynów - w tym magazynu przeciwpowodziowego wyposażonego w potrzebny w takiej sytuacji sprzęt. Prezydent Trzaskowski zapowiedział również utworzenie dodatkowych, niezależnych od sieci wodociągowych, ujęć wody i zakup beczkowozów.

REKLAMA

Audyt miejsc schronienia w Warszawie

Po agresji Rosji w Ukrainie ratusz dokonał audytu schronów. Od 2004 r. w polskim systemie prawnym nie było definicji schronu ani żadnego aktu, który by tę kwestię regulował. Po przeprowadzonej w 2022 roku przez warszawskich urzędników wspólnie ze strażakami inwentaryzacji uznano, że stolica dysponuje co najmniej 7 mln m kw. powierzchni, która może służyć jako miejsca ukrycia dla ludności, a schronienie mogłoby znaleźć nieco ponad 1 mln osób, czyli ok. 64 proc. mieszkańców.

DEFINICJE WG WYTYCZNYCH SZEFA OBRONY CYWILNEJ KRAJU

• BUDOWLA OCHRONNA -  pomieszczenie lub zespół pomieszczeń przeznaczonych do ochrony osób, urządzeń, zapasów materiałowych lub innych dóbr materialnych przed skutkami działań zbrojnych, ekstremalnych zjawisk pogodowych, katastrof ekologicznych, przemysłowych lub innych zagrożeń. Budowle te dzielą się na dwie główne kategorie: schrony i ukrycia
• SCHRON - budowla o obudowie konstrukcyjnie zamkniętej, hermetycznej, zapewniającej ochronę osób, urządzeń, zapasów materiałowych lub innych dóbr materialnych przed założonymi czynnikami rażenia oddziałującymi ze wszystkich stron.
• UKRYCIE - budowla ochronna niehermetyczna, wyposażona w najprostsze instalacje, zapewniająca ochronę osób, urządzeń, zapasów materiałowych lub innych dóbr materialnych przed założonymi czynnikami rażenia oddziałującymi z określonych stron.
• UKRYCIE DORAŹNE, miejsce doraźnego schronienia (MDS) - budowla bez szczególnych wymagań odpornościowych i eksploatacyjnych, zabezpieczająca przed niektórymi środkami rażenia oraz skutkami ekstremalnych zjawisk pogodowych.

W lipcu ubiegłego roku straż pożarna przygotowała opracowanie, które pokazuje, gdzie znajduje się najbliższy schron, ukrycie albo miejsce doraźnego schronienia. Aplikacja dostępna jest za pośrednictwem przeglądarki internetowej pod adresem http://schrony.straz.gov.pl. 

Raport NIK. Metro to nie schron

Wykorzystanie stacji metra jako schronów zakwestionowała Najwyższa Izba Kontroli. Izba także nie do końca zgadza się z wyliczeniami ratusza dotyczącymi miejsc ukrycia. "Nie zweryfikowano stanu technicznego tych obiektów oraz faktycznego ich przygotowania na wypadek zagrożenia" - stwierdziła NIK. Chodzi m.in. o piwnice i garaże, miejsca bez wzmocnionej odporności i bez odpowiedniej wentylacji, niebędące budowlami ochronnymi. 

Zastrzeżenia były też do metra. "Pierwszą linię warszawskiego metra od stacji Kabaty do stacji Wierzbno zaprojektowano i budowano jako schron. W trakcie budowy i użytkowania zrezygnowano jednak z niektórych elementów wyposażenia i w konsekwencji nie zapewniono pomieszczeniom metra hermetyczności, co sprawia, że nie mogą być traktowane jako schron" - uznała NIK. 

REKLAMA

• Schrony w Polsce. Konserwator zabytków: w Warszawie wiele z nich zostało zamienionych na piwnice
• Schrony pod budynkami. Deweloperzy straszą wzrostem cen

Izba przeprowadziła oględziny stacji Metro Politechnika i Wilanowska oraz obiektu czerpnio-wyrzutni. Na potrzeby kontroli określono je jako ukrycia doraźne. Obie skontrolowane stacje metra nie miały grodzi hermetycznie zamykanych, oddzielających je od biegnących obok szlaków czy tuneli kolejowych, co oznacza brak szczelności pomieszczeń metra. 

Lista niedociągnięć w czerpnio-wyrzutni była dość długa. Wrota i grodzie metalowe, zamykane hermetycznie, zostały odpowiednio przystosowane, jednak zamontowane w nich kable elektryczne nie były podłączone do sieci elektrycznej ani instalacji teletechnicznej obiektu. "Pomieszczenia te – w opinii powołanych specjalistów w dziedzinie budowli ochronnych – nie były przygotowane do pełnienia funkcji ochronnej oraz nie nadawały się do tego, by stałe lub czasowo przebywali w nich ludzie" - przypomina stołeczny serwis haloursynow.pl.

Żródło: Polskie Radio/UM Warszawa/NIK/haloursynow/fc/kor

REKLAMA