Arktyczne powietrze utrzyma się na dłużej. Alerty dla całej Polski
Do Polski zawitała zimowa aura. Synoptycy prognozują, że nocne przymrozki w najbliższym czasie nie odpuszczą. Do tego dojdą inne zagrożenia pogodowe. - Na wiosenną aurę musimy jeszcze poczekać - powiedziała dla Polskiego Radia 24 Agata Prasek z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
2025-04-06, 08:11
Alerty IMGW. Cała Polska na żółto
W sobotę i w nocy w całym kraju padał śnieg, znacznie spadła temperatura i wiał porywisty wiatr. Prognozy wskazują, że taka aura utrzyma się także w niedzielę oraz przez kilka następnych dni. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed przymrozkami, opadami śniegu, silnym wiatrem i gołoledzią. Przymrozki utrzymają się do środy-czwartku. Nocami prognozowany jest spadek temperatury powietrza od -4 stopni Celsjusza do -2 stopni, a przy gruncie do -6 stopni. Temperatura maksymalna w ciągu dnia, zarówno w niedzielę, jak i na początku tygodnia, będzie się wahała na przeważającym obszarze kraju od 2 do 8 stopni.
Pozostałe alerty będą wprawdzie obowiązywały jeszcze przez kilka godzin, jednak synoptycy informują, że zagrożenia meteorologiczne w dalszej części niedzieli, jak i na początku przyszłego tygodnia nie znikną. Możliwe, że pojawią się kolejne alerty. Spoglądając na mapę zagrożeń meteorologicznych IMGW widzimy, że niemal w całej Polsce przewidywane są nocne przymrozki - wyjątek stanowią Szczecin i zachodnie powiaty województwa zachodniopomorskiego. Ponadto w południowej Polsce spodziewana jest gołoledź. Mowa o województwach:
- śląskim (powiaty: cieszyński, bielski, Bielsko Biała, żywiecki),
- małopolskim (powiaty: suski, nowotarski, tatrzański, myślenicki, limanowski, nowosądecki, gorlicki),
- podkarpackim (powiaty: krośnieński, Krosno, jasielski, brzozowski, sanocki, leski, bieszczadzki

Na podobnym obszarze - z wyłączeniem województwa śląskiego - prognozowane są także intensywne opady śniegu. W kolejnych dniach - jak już zostało wspomniane - utrzymają się przymrozki. A na południu nadal można spodziewać się gołoledzi. Jednak w poniedziałek sytuacja pogodowa nieco poprawi się na zachodniej ścianie Polski - mowa o połowie województwa zachodniopomorskiego, a także o zachodnich powiatach województw:
- wielkopolskiego,
- lubuskiego,
- dolnośląskiego.
We wtorek zagrożenia utrzymają się. W środę od kierunku zachodniego zacznie się wypogadzać. Spokojniejsza aura pojawi się w znacznej części kraju, m.in. na północy (z wyjątkiem Warmii i Mazur oraz Podlasia), części centralnej Polski czy (na południu) Dolny Śląsk. - Od poniedziałku pogoda zacznie się powoli poprawiać, ale nadal będzie zimno - relacjonowała w Polskim Radiu 24 Agnieszka Prasek, synoptyczka IMGW, dodając, że za taką pogodę odpowiada niż, który spowodował napływ arktycznego powietrza do Polski. odkreśliła, że na razie nie ma co liczyć na powrót ciepłej, wiosennej aury. - Na wiosnę będziemy musieli jeszcze troszkę poczekać - powiedziała.
REKLAMA
Posłuchaj
Na tę chwilę eksperci wskazują, że pogoda powinna dopisać w długi weekend majowy. Synoptycy IMGW przewidują, że na przełomie kwietnia i maja możemy się spodziewać temperatur wyższych niż zwykle i niewielkiej ilości opadów. Jednak dynamika wiosennej pogody uniemożliwia precyzyjne przewidywanie aury na majówkę.
- Weekendowe załamanie pogody. Opony zimowe dostaną jeszcze jedną szansę
- Potężna nawałnica, huraganowe wiatry. Wydano czerwony alert dla Wysp Kanaryjskich
- Trzęsienie ziemi w Azji. Już ponad 3 tys. ofiar śmiertelnych
Źródła: PolskieRadio24.pl/Polskie Radio/łl
REKLAMA
REKLAMA