Tragiczna śmierć wiceprezesa Lego. Był przyjacielem królowej Danii

Tragiczny wypadek narciarski. Nie żyje wiceprezes Lego 

Do tragicznego wypadku doszło 12 kwietnia na odcinku Col de Chassoure Verbier w ośrodku narciarskim Verbier. Według zeznań świadków, Michael Halbye nabrał zbyt dużej prędkości, stracił kontrolę nad nartami i wypadł ze szlaku. Mężczyzna upadł, a następnie, po przewiezieniu do szpitala, zmarł na skutek krwotoku wewnętrznego.

Nad śmiercią ubolewa królowa Danii 

64-letni Michael Halbye był bliskim przyjacielem duńskiej królowej Marii. Monarchini wyraziła swój żal z powodu śmierci przyjaciela. "Z wielkim smutkiem przyjęłam wiadomość o nagłej śmierci Michaela Halbye’a. Michael Halbye był człowiekiem, który posiadał rzadką pozytywną energię, rozległą wiedzę i silne zaangażowanie w robienie różnicy dla osób spoza społeczności" - napisała królowa w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej swojej fundacji.

Halbye był również partnerem w duńskim oddziale firmy konsultingowej McKinsey & Company, a także zasiadał we władzach fundacji królowej Danii. Biznesmen uchodził za wieloletniego przyjaciela duńskiej rodziny królewskiej, w tym króla Fryderyka X oraz jego małżonki. W 2004 r. był gościem na ich ślubie, a później na chrzcinach dzieci. 

"Będzie nam brakowało Michaela jako wiceprezesa, ale przede wszystkim jako człowieka" - napisał w oświadczeniu prezes koncernu Lego, Thomas Kirk Kristiansen. 

REKLAMA

Czytaj także: 

• Donald Tusk miał wypadek na nartach
• Uderzał w inne auta, jechał na dachu. Rajd Białorusina ulicami Warszawy

Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/JL