To będzie bardzo lany poniedziałek. Synoptycy nie mają złudzeń. Najnowsza prognoza pogody

Prognozy wskazują, że w poniedziałek przyroda weźmie sobie do serca wielkanocny zwyczaj oblewania innych wodą. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewidują opady deszczu na północy kraju, a na zachodzie burze i porywisty wiatr. Prognozowane są alerty pogodowe.

2025-04-20, 16:04

To będzie bardzo lany poniedziałek. Synoptycy nie mają złudzeń. Najnowsza prognoza pogody
Poniedziałek upłynie pod znakiem burz i gradobicia. Foto: Lukas Jonaitis/ Shutterstock/ IMGW/WXCharts

Upalna i przeważnie słoneczna Wielkanoc. W nocy może przelotnie popadać

Wielkanocna pogoda rozpieszcza miłośników słońca. Termometry w prawie całej Polsce pokazują powyżej dwudziestu stopni, jedynym wyjątkiem jest północna Polska. W Pomorskiem i Zachodniopomorskiem od 11 stopni nad morzem, do 18 na południowych rubieżach. Zachmurzenie jest przeważnie małe. Wiatr słaby i umiarkowany z kierunków południowych, nad morzem słaby z kierunków północnych. 

To się jednak za chwilę zmieni. Już w nocy z niedzieli na poniedziałek na zachodzie kraju mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Temperatura minimalna od 6 st. C do 10 st. C, najchłodniej na Podhalu, około 5 st. C. Wiatr słaby i zmienny, z przewagą kierunków południowych. Miejscami na północy i wschodzie kraju możliwe silne zamglenia i mgły z ograniczeniem widzialności do 300 m.

Śmigus-dyngus prosto z nieba. W poniedziałek wielkanocny opady deszczu i burze

W lany poniedziałek zachmurzenie małe i umiarkowane na południowym wschodzie Polski, na pozostałym obszarze kraju umiarkowane wzrastające do dużego. Będzie gorąco. Na termometrach od 20 do 24 st. C, nad samym morzem ponownie od 11 do 13 st. C. Na północy prognozuje się przelotne opady deszczu, na zachodzie opadom mogą towarzyszyć burze i gradobicia. Suma opadów na obszarach występowania burzy wyniesie maksymalnie do 7-8 litrów na metr kwadratowy. Wiatr słaby i umiarkowany południowych, na południu chwilami porywisty. W czasie burz porywy wiatru wyniosą do 60 km/h.

"Burze rozwijać się będą w godzinach popołudniowych, głównie wzdłuż strefy frontowej, która prawdopodobnie ułoży się od Dolnego Śląska, przez Wielkopolskę, po Pomorze, Kujawy i Warmię. Burze przemieszczać się będą z południowego zachodu na północny wschód, co oznacza możliwość przejścia więcej niż jednej burzy nad tym samym obszarem" - przewidują synoptycy. Dodają, że najwięcej burz pojawi się wieczorem i w nocy. 

REKLAMA

W związku z sytuacją meteorologiczną, synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewidują wydanie ostrzeżeń I stopnia przed burzami dla zachodniej Polski. Żółte alerty I stopnia miałyby obowiązywać w województwie wielkopolskim i dolnośląskim, a także w południowych powiatach Lubuskiego. Mogą obowiązywać od godziny 7.30 w poniedziałek do 7.30 we wtorek. 

Opady nie ustaną w nocy

W nocy burze przejdą w intensywne opady deszczu, przesuwające się znad Czech ku północy Polski. Na wschodzie zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, na pozostałym obszarze kraju duże z większymi przejaśnieniami. Na zachodzie prognozowane są opady deszczu i burze. Suma opadów do 10 litrów na metr kwadratowy. Temperatura przyjmie wartości od 7 do 11 st. C, na Podhalu około 6 st. C. Na wschodzie wiatr słaby z kierunków wschodnich, na pozostałym obszarze słaby północny i północno-zachodni chwilami porywisty, podczas burz w porywach do 60 km/h.

Czytaj także: 

Źródło: PAP/Polskie Radio/IMGW/mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej