Świat komentuje obalenie al-Asada. "Podobny scenariusz może czekać Rosję"

Upadł reżim Baszara al-Asada w Syrii. Wyzwolenie Damaszku i koniec 24-letniego okresu rządów dyktatora ogłosili w telewizyjnym oświadczeniu syryjscy rebelianci.

Czytaj także:

• Przewrót w Syrii. Jest reakcja Polski

Premier Syrii Muhammad Gazi al-Dżalali oświadczył, że od sobotniego wieczoru nie wiadomo, gdzie znajduje się Baszar al-Asad i minister obrony, Ali Mahmud Abbas.

Asad, który dławił wszelkie przejawy sprzeciwu i zamknął tysiące ludzi w więzieniach, wyleciał z Damaszku w niedzielę w nieznanym kierunku.

REKLAMA

Upadek reżimu al-Asada. "Podobny scenariusz może czekać Rosję"

Światowi liderzy komentują przywrócenie władzy w ręce Syryjczyków. Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego uważa, że Rosja może stanąć w obliczu podobnego scenariusza jaki obserwowany jest obecnie w Syrii. W ten sposób skomentował wyzwolenie Damaszku i obalenie reżimu Baszara al-Asada przez rebeliantów.

• Baszar al-Asad zginął w katastrofie lotniczej? Samolot nagle zniknął z radarów
• Przewrót w Syrii. Jest reakcja Polski
• MSZ: nie ma zgłoszeń o potrzebie ewakuacji Polaków z Syrii, monitorujemy sytuację

"Syryjskie fiasko Rosji jest konsekwencją geopolitycznej głupoty i ograniczeń Putina. Podobny scenariusz może czekać też Rosję" - napisał w niedzielę Jermak w sieciach społecznościowych.

Upadek reżimu Asada skomentował też minister spraw zagranicznych Ukrainy, Andrij Sybiha

REKLAMA

"Asad upadł. Tak było zawsze ze wszystkimi dyktatorami, którzy polegają na Putinie. On zawsze zdradza tych, którzy na nim polegają. Głównym celem jest teraz przywrócenie bezpieczeństwa w Syrii i skuteczna ochrona ludzi przed przemocą" - napisał Sybiha w mediach społecznościowych.

"Postawienie na Rosję się nie sprawdziło"

"Postawienie przez Baszara al-Asada na Rosję ewidentnie się nie sprawdziło" - w ten sposób natomiast wydarzenia w Syrii skomentował premier Czech, Petr Fiala.

Fiala zapewnił w mediach społecznościowych, że czeskie władze monitorują sytuację i zalecają swoim obywatelom opuszczenie Syrii.

REKLAMA

"Życzymy Syrii stabilności i wolności, a nie chaosu lub rządów terrorystów" - dodał.

Szefowa dyplomacji UE o upadku Asada. "Długo oczekiwane wydarzenie"

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas uważa natomiast, że koniec dyktatury Baszara al-Asada w Syrii jest pozytywnym i długo oczekiwanym wydarzeniem. Pokazuje również słabość zwolenników Asada, Rosji i Iranu - napisała w niedzielę na platformie X.com.

"Naszym priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa w regionie. Będę współpracować ze wszystkimi konstruktywnymi partnerami w Syrii i regionie" - dodała.

REKLAMA

Wielka Brytania: "Jeżeli reżim Asada upadł, to cieszę się z tego"

Upadek reżimu byłby dobrą wiadomością - tak z kolei komentuje doniesienia o upadku Baszira al-Asada brytyjska wicepremier.

Angela Rayner podkreśla jednak w telewizji Sky News, że teraz potrzebne jest rozwiązanie polityczne - takie, by skończył się rozlew krwi.

• MSZ: nie ma zgłoszeń o potrzebie ewakuacji Polaków z Syrii, monitorujemy sytuację

- Jeśli reżim Assada rzeczywiście upadł to cieszę się z tego. Potrzeba nam jednak politycznego rozwiązania, zgodnego z rezolucjami ONZ. Cywile i infrastrukturą muszą być chronione" - stwierdziła polityk, dodając, że "życie straciło już zbyt wielu ludzi", a w regionie potrzebna jest stabilizacja.

Macron komentuje. "Barbarzyńskie państwo upadło"

Prezydent Francji Emmanuel Macron - komentując wydarzenia w Syrii - oświadczył w niedzielę, że "barbarzyńskie państwo upadło".

REKLAMA

Zapewnił, że jego kraj nadal będzie angażował się "na rzecz bezpieczeństwa wszystkich na Bliskim Wschodzie".

"Składam hołd narodowi syryjskiemu, jego odwadze i cierpliwości" - napisał Macron w komentarzu na serwisie X.com.

Zapewnił, że życzy Syryjczykom "pokoju, wolności i jedności". Dodał, że "Francja nadal będzie angażować się na rzecz bezpieczeństwa wszystkich na Bliskim Wschodzie".

REKLAMA

"Reiżmu Asada już nie ma"

Minister spraw zagranicznych Włoch, który zwołał na niedzielę kolejne posiedzenie sztabu kryzysowego w sprawie Syrii, powiedział, że "nie wiadomo, co stało się z Asadem". - Nie mamy potwierdzonych wiadomości - dodał.

- Wydaje mi się, że reżimu Asada już nie ma. Trudno, by doszło do reakcji z jego strony - stwierdził Antonio Tajani. - Sądzę, że porażka reżimu jest jasna - dodał.

• Ostre spięcie dyplomatów Rosji i USA w ONZ. Poszło o Syrię
• Rozmowa Putin-Erdogan. Padły deklaracje dotyczące Syrii

Tajani przekazał również, że w niedzielny poranek uzbrojona grupa wdarła się do rezydencji ambasadora Włoch w Damaszku.

- Zabrali trzy samochody i na tym się skończyło. Nie ucierpieli ani ambasador, ani karabinierzy - oświadczył włoski minister.

REKLAMA

Źródła: AFP/PAP/IAR/AP/Telegram/X.com/hjzrmb