Norwegowie wspierają obronę powietrzną NATO. Systemy NASAMS strzegą polskiego nieba

Norweskie systemy antyrakietowe NASAMS gotowe do obrony polskiego nieba. Wydzielone oddziały norweskiej armii zostały rozmieszczone na Podkarpaciu w rejonie lotniska Jasionka. Znajduje się tam hub logistyczny, który wykorzystywany jest do wysyłania pomocy międzynarodowej dla Ukrainy.

2024-12-19, 18:26

Norwegowie wspierają obronę powietrzną NATO. Systemy NASAMS strzegą polskiego nieba
Norweskie systemy NASAMS bronią polskiego nieba. Foto: x.com/DGeneralneRSZ

Norweskie NASAMS strzegą Polski. Kosiniak-Kamysz: przykład jedności sojuszu

Oddziały norweskiej armii wraz z systemami antyrakietowymi NASAMS do zwalczania rakiet znajdujących z w odległości od 15 do 30 kilometrów wspierają obronę przeciwrakietową w Polsce.

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że wsparcie norweskiej armii wyrzutniami, ale też myśliwcami F-35, a także działania innych państw NATO, to przykład jedności sojuszu. Minister przypomniał, że w ochronę polskiej przestrzeni powietrznej angażują się nie tylko Norwegowie, ale też Niemcy, Brytyjczycy i Amerykanie, od których mamy wsparcie w postaci F-35.

Posłuchaj

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że wsparcie norweskiej armii wyrzutniami, ale też myśliwcami F-35, a także działania innych państw NATO, to przykład jedności sojuszu (Polskie Radio) 0:17
+
Dodaj do playlisty

"Doceniamy inicjatywę Norwegów"

Norweska misja na Podkarpaciu ma potrwać do Wielkanocy. Do Polski przyleciało 100 żołnierzy z tego państwa. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk powiedział Polskiemu Radiu, że rząd Donalda Tuska docenia inicjatywę Norwegów. Wskazał też, że kraje skandynawskie oraz państwa bałtyckie patrzą na zagrożenie ze wschodu w podobny do Polski sposób.

Wiceszef MON ocenił, że wsparcie norweskiej armii wzmacnia naszą obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową. Dodał, że choć nie można ujawniać szczegółów zaangażowania sojuszników, to warto im za to w sposób szczególny podziękować.

REKLAMA

Posłuchaj

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk powiedział Polskiemu Radiu, że rząd docenia inicjatywę Norwegów. Wskazał też, że kraje skandynawskie oraz państwa bałtyckie patrzą na zagrożenie ze wschodu w podobny do Polski sposób (Polskie Radio) 0:23
+
Dodaj do playlisty
Czytaj również:

NASAMS - co to za system?

Norweskie wyrzutnie NASAMS to system obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu. Uzbrojenie powstało dzięki współpracy norweskiego Kongsberga i amerykańskiego Raytheona. NASAMS-y są na wyposażeniu sił zbrojnych w Finlandii i Holandii oraz na Litwie. Mają je także amerykańskie jednostki. Są używane m.in. do ochrony Białego Domu i Pentagonu.

W Polsce norweskie systemy stanowią element zintegrowanej obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO. Zadaniami dowodzi Europejskie Dowództwo Powietrzne sojuszu (AIRCOM). Operacja, w której bierze udział kilku krajów NATO, wzmacnia wschodnią flankę w obliczu zagrożenia wynikającego z inwazji Rosji na Ukrainę.

Źródło: Polskie Radio/jmo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej