Turniej Czterech Skoczni. Paweł Wąsek najlepszy z Polaków. Austriacy bezkonkurencyjni

Paweł Wąsek wypadł najlepiej z Polaków w pierwszej odsłonie rywalizacji w Turnieju Czterech Skoczni, która w niedzielę odbyła się w Oberstdorfie. 10. miejsce to niezły wynik reprezentanta Biało-Czerwonych w zawodach, w których zwyciężył Austriak Stefan Kraft.

2024-12-29, 18:46

Turniej Czterech Skoczni. Paweł Wąsek najlepszy z Polaków. Austriacy bezkonkurencyjni
Paweł Wąsek był najmocniejszym ogniwem Polaków w pierwszym konkursie Turnieju Czterech Skoczni. Foto: EPA/ANNA SZILAGYI

Turniej Czterech Skoczni. Wąsek odpalił w pierwszej serii

Pierwsza seria, która była rozgrywana systemem KO, przyniosła mieszane uczucia Biało-Czerwonym. Świetnie spisał się Paweł Wąsek, który skoczył 137 metrów i z notą 149,8 pkt zajmował 9. miejsce.

W drugiej rundzie nie poszło mu już tak dobrze, a po skoku na odległość 130 metrów udało mu się objąć pozycję wicelidera w konkursie. Najlepszy z Polaków zdobył w sumie 297,8 pkt, rywale pokazali jednak, że czołowa dziesiątka to wciąż maksimum, które można było tu osiągnąć.

- Na pewno te skoki wyglądały dziś lepiej, ale nic konkretnego nie zmieniliśmy. Miałem tą samą wizję. Po prostu wczoraj to nie był mój dzień. Musiałem się obudzić i dojść do siebie po świętach, trochę się rozruszać i to zaczęło funkcjonować - powiedział Wąsek po konkursie.

Czołowe lokaty padły łupem bezkonkurencyjnych w tym sezonie Austriaków - zwyciężył Stefan Kraft, za jego plecami byli Jan Hoerl i Daniel Tschofenig.

REKLAMA

Było to pierwsze w sezonie i 44. w karierze zwycięstwo w indywidualnym konkursie Pucharu Świata Krafta. Drugi Hoerl stracił do triumfatora 3,5 pkt, a trzeci Tschofenig - 11,5 pkt. Tuż za podium uplasował się lider klasyfikacji generalnej Pius Paschke z Niemiec.

Awans do drugiej rundy wywalczył jeszcze Jakub Wolny, który latał na odległości 121 m i 129 m, co dało mu 252,4 pkt i sprawiło, że zamknął stawkę. I to było właściwie na tyle jeśli chodzi o Biało-Czerwonych. Pozostali Polacy rozczarowali. Odpadli Aleksander Zniszczoł (123 m - 128,9 pkt) i 41. Piotr Żyła (120,5 m - 123,7 pkt), który rozczarował kompletnie, zwłaszcza po niezłym występie w kwalifikacjach.

Przed rokiem Turniej Czterech Skoczni wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi. Ostatnim polskim zwycięzcą w sezonie 2020/21 był Kamil Stoch, który łącznie trzy razy triumfował w niemiecko-austriackim cyklu. W sezonie 2019/20 najlepszy był Kubacki, a w sezonie 2000/01 - Małysz. 

REKLAMA

Forma Polaków z ostatniego czasu wskazuje jasno, że na przełom i wygrane przyjdzie nam jeszcze poczekać. 

Program Turnieju Czterech Skoczni 2024/25:

Garmisch-Partenkirchen

wtorek (31 grudnia)

11:30 - oficjalny trening
13:30 - kwalifikacje

środa (1 stycznia)

12:30 - seria próbna
14:00 - konkurs

Innsbruck

piątek (3 stycznia)

10:45 - oficjalny trening
13:30 - kwalifikacje

REKLAMA

sobota (4 stycznia)

12:00 - seria próbna
13:30 - konkurs

Bischofshofen

niedziela (5 stycznia)

14:00 - oficjalny trening
16:30 - kwalifikacje

poniedziałek (6 stycznia)

15:00 - seria próbna
16:30 - konkurs

Puchar Świata w skokach narciarskich - klasyfikacja generalna:

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej