Maja Chwalińska stoczyła kosmiczny bój o Australian Open. 3 godziny i 22 minuty zwrotów akcji
Maja Chwalińska wywalczyła awans do 2. rundy trzystopniowych kwalifikacji do wielkoszlemowego Australian Open. Polka po epickim boju pokonała Czeszkę Dominikę Šalkovą 7:6 (7-3), 5:7, 7:6 (12-10).
2025-01-07, 13:02
Australian Open. Maja Chwalińska dalej wierzy
Z pewnością było to spotkanie, którego Chwalińska nie zapomni na długo. Mecz trwał aż 3 godziny i 22 minuty, obfitował w zwroty akcji i trudne momenty dla jednej i drugiej zawodniczki, ostatecznie jednak to Polka mogła cieszyć się ze zwycięstwa.
W super tie-breaku Polka obroniła dwa meczbole - podobnie jak kilka godzin wcześniej zrobił to Kamil Majchrzak - a wykorzystała pierwszą szansę na zakończenie spotkania. To był niezwykle zacięty mecz, w którym wszystkie trzy sety toczyły się "na żyletki". Pierwszy na swoje konto zapisała Polka, drugi padł łupem Czeszki, choć także był wyjątkowo wyrównany.
W trzecim obie tenisistki świetnie radziły sobie z presją, ale ostatecznie Chwalińska pokazała większą odporność, zwłaszcza w momencie, w którym wyszła zwycięsko ze stanu 3:5.
Kolejną rywalką Chwalińskiej będzie Belgijka Marie Benoit.
REKLAMA
Pewni udziału w rozpoczynającym się w niedzielę turnieju głównym są Iga Świątek, Magdalena Fręch, Magda Linette i Hubert Hurkacz.
Australian Open w Melbourne rozpocznie się 12 stycznia.
- United Cup. Świątek i Hurkacz walczyli do końca. "To nie jest porażka, to sukces"
- United Cup. Hurkacz - Fritz. Polak robił, co mógł, ale to było za mało. USA zwyciężają turniej
- United Cup. Świątek - Gauff. Bolesna porażka Polki. Schodziła z kortu we łzach
REKLAMA
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps
REKLAMA