Bryła lodu spadła z ciężarówki. Kobieta ranna w głowę
Lodowa bryła spadła z samochodu ciężarowego i uderzyła w jadącą z naprzeciwka osobówkę. Pasażerka samochodu osobowego została ranna w głowę - poinformowała Mazowiecka Policja.
2025-01-07, 16:55
Uszkodzony samochód, kierująca w szpitalu
Do groźnego wypadku doszło we wtorek o godz. 11:05 w Słupie Pierwszym niedaleko Garwolina na Mazowszu. Jak wstępnie ustalili policjanci, z dachu ciężarówki na jadącego z naprzeciwka volkswagena spadła bryła lodu, która przebiła przednią szybę samochodu osobowego.
"Uderzenie było tak duże, że pasażerka z obrażeniami twarzoczaszki trafiła do szpitala" - zrelacjonowała rzeczniczka Komendanta Powiatowego Policji w Garwolinie podkom. Małgorzata Pychner.
Mazowiecka policja oraz strażacy z OSP Borowie opublikowali zdjęcia uszkodzonego volkswagena. Poza stłuczoną szybą widać również wgniecenia karoserii na dachu pojazdu.
REKLAMA
Policjantka przekazała, że kierowca ciężarówki nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Według rzeczniczki KPP w Garwolinie mógł nawet nie zauważyć, że doprowadził do wypadku. Śledczy prowadzą w tej sprawie dochodzenie i poszukują sprawcy.
Czytaj także:
- Pracodawca zajrzy w CEPiK. Rząd reaguje na wypadki i szykuje zmiany
- Potrącenie nastolatki na przejściu dla pieszych. Kolejny kierowca z zakazem
Seria wypadków na S17
Do podobnego zdarzenia doszło 3 stycznia na drodze ekspresowej S17 w Sulbinach niedaleko Garwolina. Odłamki lodu oderwały się od dachu ciężarówki i uderzyły w szybę jadącego za nim citroena. Kierowca nie ucierpiał, ale z powodu uszkodzeń samochód nie nadawał się do dalszej jazdy.
REKLAMA
Z kolei w poniedziałek, 6 stycznia, również na S17 w pobliżu Garwolina, kawałek lodu spadł z naczepy tira i rozbił przednią szybę w osobowej skodzie. Jedna osoba została poszkodowana.
W obu przypadkach kierowcy ciężarówek zostali ukarani mandatami w wysokości ponad 1000 zł i 10 punktami karnymi.
Policja przypomina, że w przypadku, gdy nieodśnieżony pojazd przyczyni się do spowodowania wypadku, a pokrzywdzony odniesie poważne obrażenia, grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast jeśli ranna osoba umrze, kara może wynieść do 8 lat więzienia.
Źródło: PolskieRadio24.pl/Mazowiecka Policja/ak
REKLAMA
REKLAMA