Nowa ofensywa w obwodzie kurskim. "Grom z jasnego nieba"

Rosja. Co wiemy o nowej ofensywie w obwodzie kurskim?

Wojska Ukrainy rozpoczęły nową ofensywę i atakują na południowy wschód od Sudży - tak wynika z doniesień blogerów wojskowych i innych rosyjskich kont publikujących w sieciach społecznościowych.

Kanał Astra twierdzi, że walki trwają od rana 6 lutego. A wojska Ukrainy chcą przejść kontrolę nad 65-kilometrowym fragmentem drogi prowadzącym z Sum do Sudży. Niektóre źródła uważają, że może to być manewr dywersyjny przed kolejnymi działaniami.

Jak piszą korespondenci kanałów wojskowych "Z", Ukraińcy mieli zacząć ataki w kierunku osad Fanasiejewka i Ułanok. Zauważono 9 pojazdów ukraińskich, które miały być zaangażowane w ataki na kierunek Ułanok-Czerkaska Konopiełka.

REKLAMA

Wojska rosyjskie utraciły kontrolę nad Czerkaską Konopiełką - pisze prokremlowski bloger Rybar, dodaje, że Ukraińcy atakują w kierunku Ułanoka i Ruskiej Konopiełki. Jego zdaniem Ukraińcy mogą też atakować wieś Krugłenkie.

Co ma być celem?

W wyniku walk w obwodzie rylskim uszkodzony został gazociąg - poinformował p.o. gubernatora obwodu kurskiego Aleksander Chinsztejn. Inne prokremlowskie konto na Telegramie pisze, że Siłom Zbrojnym Ukrainy również udało się zająć Ułanok. Ukraińska ofensywa rozpoczęła się "jak grom z jasnego nieba" - czytamy.

Jeszcze inny kanał "Z" szacuje, że nacierające wojsko liczy 500 ludzi i 50 pojazdów opancerzonych. Z kolei prorosjski kanał Oswiedomitiel podaje, że Ukraińcy około miesiąc temu próbowali przypuścić podobny atak pod Berdynem. Twierdził, że Rosjanie w przypadku takich ataków używają dronów światłowodowych i są one skuteczne.

W publikacjach można znaleźć tezę, że celem ukraińskich wojsk jest odbicie Czerkaskiej Konopiełki i zabezpieczenie drogi zaopatrzenia grupy z Sum. A także poprawa stanu posiadania Ukrainy w obwodzie kurskim.

REKLAMA

MON Rosji potwierdził ataki

Resort obrony Rosji potwierdził atak sił zbrojnych Ukrainy w kierunku miejscowości Czerkask, Konopiełka i Ułanok w obwodzie kurskim. "Siły Ukrainy rozmieściły do ​​dwóch batalionów zmechanizowanych na pojazdach opancerzonych. Grupy szturmowe wroga przeprowadziły kilka fal ataków we wskazanym kierunku" - czytamy.

• Wojska i bazy na Białorusi, parasol atomowy. To ustalił Łukaszenka z Putinem
• Podejrzany rosyjski konwój z bronią. NATO śledzi jego trasę
• Zasłona dymna, wysadzanie kanału. Piekło walk pod Czasiw Jarem

Według Rosjan, Ukraina wysłała do ofensywy dwa zmechanizowane bataliony pojazdów pancernych. Moskwa rytualnie twierdzi, że odparła ataki do godziny 14 tego dnia i kontynuuje odpowiedź na atak.

Ukraińskie władze nie zabrały głosu w tej sprawie. Odnotowano za to pół roku trwania operacji kurskiej.

REKLAMA

Pod koniec stycznia Ukraińcy kontrolowali 442 km km kwadratowych obwodu kurskiego - podawał Instytut Studiów nad Wojną. W sierpniu w ciągu pół miesiąca zajęli 1300 km kwadratowych.

Jednak Rosjanie nie byli w stanie odzyskać swojego terytorium w całości.

Źródła: Moscow Times/nv.ua/ISW/The Insider/Nasha Niva/inne/agkm

REKLAMA

Mapy: Google Maps