Magdalena Stysiak złamała rękę. Nici z wielkiego transferu?

Szczęście w nieszczęściu. Uraz Stysiak lżejszy niż sądzono

"W trakcie badań i testów przeprowadzonych u naszej zawodniczki Magdaleny Stysiak z powodu bólu i obrzęku, które pojawiły się w jej lewej ręce, stwierdzono złamanie V kości śródręcza (grzebieniastej) lewej ręki i rozpoczęto leczenie" - poinformowało Fenerbahce w raporcie medycznym.

Stysiak, która ma problemy z regularną grą w stolicy Turcji, miała niebawem zmienić barwy klubowe. Polka była bliska przenosin do innego klubu ze Stambułu, czyli VakifBank SK, ale kontuzja postawiła transfer pod sporym znakiem zapytania.

Jak poinformował agent rosłej atakującej Roberto Mogentale, kontuzja jego podopiecznej nie jest aż tak poważna, jak wskazywałby na to jej opis.

- Magda będzie miała 10 dni przerwy i wróci do treningów - uspokaja włoski menadżer. To dobra wiadomość, zwłaszcza że pierwsze doniesienia mówiły o kilkutygodniowej pauzie.

REKLAMA

W ubiegłym roku Stysiak zdobyła z Fenerbahce Puchar, Superpuchar i mistrzostwo Turcji. Klub znad Bosforu utrzymuje się w ścisłej czołówce tabeli ligi tureckiej. Aktualnie zajmuje 2. miejsce, ustępując jedynie Eczacibasi Stambuł.

• Wilfredo Leon wrócił do legendarnego półfinału IO w Paryżu. "To była boska interwencja"
• PZPS zmienił partnera technicznego. Oto nowe nowe stroje siatkarskich reprezentacji Polski

Źródło: "Przegląd Sportowy"/BG