Helikopter miał wyłączony system bezpieczeństwa. Nowe fakty o katastrofie w Waszyngtonie
Śmigłowiec Black Hawk, który uderzył w podchodzący do lądowania samolot pasażerski American Airlines, nie miał włączonego systemu bezpieczeństwa - poinformował amerykański senator Ted Cruz.
2025-02-06, 22:00
Katastrofa lotnicza w USA. Nowe fakty
Do katastrofy doszło w nocy ze środy na czwartek w ubiegłym tygodniu. Okazuje się, że wojskowy śmigłowiec, który zderzył się z samolotem pasażerskim nad Waszyngtonem, leciał z wyłączonym systemem bezpieczeństwa. Informacje w tej sprawie ujawnił w czwartek Ted Cruz, przewodniczący komisji do spraw handlu w Senacie USA.
Senator zwrócił się do amerykańskiego federalnego urzędu lotnictwa, aby przyjrzał się trasom wyznaczonym dla helikopterów wokół innych, zatłoczonych lotnisk. Już teraz i do końca lutego takie maszyny mają zakaz zbliżania się do lotniska Ronalda Reagana, obok którego 29 stycznia doszło do katastrofy.
Z kolei amerykański sekretarz transportu Sean Duffy w ostrych słowach zwrócił się do wojskowych, którzy dla wygody korzystają ze śmigłowców na małych odległościach. Zażądał, by jeździli pociągami lub samochodami.
Katastrofa w Waszyngtonie. Samolot zderzył się z helikopterem
Przypomnijmy, że feralnej nocy samolot pasażerski linii American Airlines, który leciał z Wichita, zderzył się ze śmigłowcem Black Hawk tuż przed pasem startowym lotniska w Arlington pod Waszyngtonem. Tragedia ta pochłonęła życie 67 osób - wszystkich pasażerów śmigłowca oraz trzech wojskowych, lecących na pokładzie helikoptera. W katastrofie zginęła także 42-letnia Justyna Magdalena Beyer oraz jej 12-letnia córka Brielle, która była łyżwiarką figurową.
REKLAMA
- Polski samolot leciał z Warszawy do Wilna. Nagle zmienił kurs
- Żołnierka miała być jedną z ofiar, odebrała telefon. Skandal po katastrofie w Waszyngtonie
Po kolizji maszyny wpadły do rzeki Potomac. Senator Cruz przekazał, że wojskowy Black Hawk, który odbywał lot szkoleniowy, leciał również około 30 metrów powyżej maksymalnego, dozwolonego pułapu. Ted Cruz podkreślił, że wojskowy statek powietrzny ma prawo wyłączyć system bezpieczeństwa, jednak tylko w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych - a takiego wówczas nie było.
Źródło: IAR/hjzrmb
REKLAMA