Spotkanie Trump-Zełenski już wkrótce? Prezydent USA podał możliwy termin i miejsce

Spotkanie Trump-Zełenski najprawdopodobniej w Waszyngtonie

Zapytany, czy do spotkania dojdzie w Waszyngtonie, prezydent Stanów Zjednoczonych odpowiedział: "może być Waszyngton". Sam Trump do Kijowa nie pojedzie, zapowiedział, że nie zamierza wybrać się do Europy. 

Polityk zapowiedział także, że prawdopodobnie będzie rozmawiał z Władimirem Putinem. Nie sprecyzował jednak kiedy miałoby dojść do spotkania z rosyjskim prezydentem.

Trump zapowiedział, że zwróci się do Europy o "zrównanie" wydatków na wsparcie Ukrainy. Stwierdził, że wynoszą one po stronie USA 300 mld dolarów, choć jego wysłannik ds. Rosji i Ukrainy Keith Kellogg mówi o 170 mld. Ukraina ma "zabezpieczyć" metale ziem rzadkich w równej ilości wobec poniesionych przez USA nakładów.

- Prosimy również prezydenta Zełenskiego o zabezpieczenie wpłacenia wszystkich tych pieniędzy. Mówimy: kiedy to się skończy? A jednak chcemy to doprowadzić do końca. Chcemy to doprowadzić do końca, ale będziemy prosić o zabezpieczenie - powiedział Trump.

Prezydent Ukrainy podkreślił, że obecnie około 20 proc. ukraińskich złóż znajduje się pod rosyjską okupacją. Wskazywał, że Moskwa doskonale zna ich położenie i zasoby. Zełenski dodał, że nie chce oddać Amerykanom tych złóż, a zawrzeć umowę, na której obie strony będą mogły skorzystać. Kijów oferuje również swoje magazyny gazu i odegranie roli europejskiego centrum dystrybucyjnego dla amerykańskiego gazu LNG.

Trump będzie rozmawiał z Putinem?

Podczas spotkania z premierem Japonii Shigeru Ishibą w Białym Domu Donald Trump mówił również o ewentualnej rozmowie pomiędzy nim, a prezydentem Rosji. Zełenskiemu zależy na tym, aby spotkać się z Trumpem jeszcze zanim ten będzie rozmawiać z Putinem.

Prezydent Ukrainy spotkał się w grudniu z Donaldem Trumpem podczas uroczystości ponownego otwarcia katedry Notre Dame w Paryżu. Wówczas jednak rozmowa była krótka i nie padły konkrety. Mimo tego Wołodymyr Zełenski ocenił spotkanie perspektywicznie. 

"Wszyscy chcemy, aby ta wojna zakończyła się jak najszybciej i w sprawiedliwy sposób. Rozmawialiśmy o naszych ludziach, sytuacji w regionie i sprawiedliwym pokoju. Zgodziliśmy się kontynuować współpracę i pozostać w kontakcie. Pokój dzięki sile jest możliwy. Prezydent Trump jest, jak zawsze, stanowczy. Dziękuję mu za to. Wyrażam również wdzięczność Emmanuelowi za zorganizowanie tego ważnego spotkania" - napisał po tamtym spotkaniu na platformie X. 

• Przesunięty front, kontratak w obwodzie kurskim. Ukraina ma dwa cele
• Rosja ponosi coraz większe straty na froncie. "Syn nie umie nawet broni trzymać"
• Urzędnicy w USA pozwali administrację Trumpa. "Działania bez zgody Kongresu"

Źródła: Polskie Radio/ms/egz