Bomba na pokładzie samolotu? Boeing nagle musiał lądować
Samolot pasażerski linii American Airlines, lecący z Nowego Jorku do Delhi, zawrócił nad Morzem Kaspijskim. Został skierowany do Włoch, gdzie wylądował na lotnisku Rzym-Fiumicino im. Leonarda da Vinci. Istnieje podejrzenie, że na pokładzie samolotu znajduje się bomba. Na pokładzie boeinga 787-9 dreamlinera było ponad 280 pasażerów.
2025-02-23, 18:00
Bomba na pokładzie samolotu? American Airlines wydało komunikat
Do zdarzenia doszło w niedzielę późnym popołudniem. Lot miał trwać 14 godzin. Jednak w jego trakcie nagle rozpoczęto procedurę bezpieczeństwa. "Lot [o sygnaturze] AA292, z Nowego Jorku do Delhi, został przekierowany do Rzymu z powodu potencjalnego zagrożenia na pokładzie. Współpracujemy ściśle z lokalnymi władzami i będziemy przekazywać aktualizacje w miarę rozwoju sytuacji" - przekazało American Airlines w komunikacie.
"The New Indian Express" poinformował, że na pokładzie znajdowało się ponad 280 pasażerów.
Samolot pasażerski bez żadnych trudności wylądował na pasie portu lotniczego pod Rzymem. Wcześniej, po wkroczeniu do włoskiej przestrzeni powietrznej, był eskortowany przez dwa myśliwce Eurofighter Typhoon. Lokalne władze, jak i linie lotnicze, obecnie analizują zagrożenie. Służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości.
- Bijatyka w samolocie. Doszło do awaryjnego lądowania
- Zapomnieli wyładować kota z luku bagażowego samolotu. Latał przez dobę tam i z powrotem
- Lotniczy chaos po eksplozji rakiety Starship. Samoloty musiały uciekać
Artykuł jest aktualizowany. Wkrótce więcej informacji.
Źródła: PolskieRadio24.pl/X/"The New Indian Express"/łl/pb
REKLAMA