Auto utknęło na środku torowiska. Nagranie mrozi krew w żyłach
Volkswagen polo przejeżdżając przez przejazd kolejowy, zepsuł się na środku torowiska. Nagle szlabany opuściły się, sygnalizując nadjeżdżający pociąg. Niewiele brakowało, by doszło do tragedii. Pomocy 28-letniej kierującej - w ostatniej chwili - udzielił świadek.
Łukasz Lubański
2025-02-22, 21:13
Przejazd kolejowy. O włos od tragedii
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie, jednak dopiero teraz wyszło na jaw. Samochód 28-latki doznał awarii na środku przejazdu kolejowego w Starej Wsi (powiat piotrkowski). Kobieta, nie mogąc uruchomić pojazdu, opuściła go. Przez dłuższą chwilę obserwowała lewe koło, co może sugerować, że uszkodzony został układ jezdny. Następnie poprosiła o pomoc nadjeżdżającego z naprzeciwka kierowcę samochodu terenowego.
W międzyczasie sygnalizacja świetlna przybrała barwę czerwoną, a szlabany opuściły się - nadjeżdżał pociąg. Świadek niezwłocznie podpiął volkswagena do linki holowniczej i usunął go z przejazdu, jednocześnie wyłamując jeden ze szlabanów. Uszkodzona została też siatka zabezpieczająca przejazd.
Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii. Uczestników zdarzenia dzieliły od niej zaledwie sekundy. Pociąg (PKP Intercity) przeciął przejazd dosłownie chwilę po usunięciu z niego volkswagena. Na miejsce przyjechali - powiadomieni przez dyżurnego PKP - policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego, którzy badali okoliczności zdarzenia. W komunikacie podali, że kierująca 28-latka była trzeźwa.
Całe zdarzenie - od zatrzymania się auta na przejeździe, przez udzielenie pomocy, do odholowania pojazdu z torów - trwało 1,5 minuty.
REKLAMA
Przejazd w Starej Wsi, na którym doszło do awarii samochodu. Fot. Policja Naklejka, która może uratować życie
Aspirant sztabowa Izabela Gajewska oceniła, że do tragedii nie doszło "dzięki czujności i pomocy świadka". Przypomniała, że w razie awarii samochodu na przejeździe kolejowym, należy:
- opuścić pojazd,
- zawiadomić służby.
Policja podkreśla, że na każdym przejeździe - na napędzie rogatkowym bądź na tyle krzyża św. Andrzeja (z obu stron torowiska) - znajduje się żółta naklejka, która zawiera dziewięciocyfrowy numer danego przejazdu, a także numer dyspozytora PKP oraz numer alarmowy 112.
Żółta naklejka na napędzie rogatkowym. Fot. Policja "Skorzystanie z żółtej naklejki może przyspieszyć zatrzymanie pociągu w bezpiecznej odległości od przejazdu i zapobiec tragedii" - podkreśla asp. szt. Izabela Gajewska
- Tragedia na torach. Pociąg wbił się w osobówkę, nie żyje 29-letni Azer
- Ciężarówki zderzyły się na A4, a potem stanęły w ogniu. Autostrada zablokowana
- Przyjechał samochodem na komendę. Chwiał się i było od niego czuć alkohol
Źródło: PolskieRadio24.pl/Łukasz Lubański
REKLAMA