Tusk: kolejne kraje chcą wydawać więcej na obronność
2025-03-02, 18:18
Podczas szczytu w Londynie pojawiły się pierwsze deklaracje gotowości do zwiększania wydatków na obronność - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu poświęconemu sytuacji w Europie.
Tusk: Ukraina wymaga stałego wsparcia
Po zakończeniu rozmów w Londynie premier Tusk oświadczył, że mamy do czynienia z wielkim wyzwaniem dla całej Europy, nie tylko dla UE i Ukrainy. Ocenił, że spotkania było "historyczne", ponieważ "sytuacja jest historyczna".
- Polskie stanowisko dokładnie oddawało nastrój na sali - mówił premier. Podkreślał, że w najważniejszych kwestiach wszyscy mają mniej więcej podobne zdanie, że "Ukraina wymaga stałego wsparcia i możliwie silnej pozycji przed negocjacjami z Rosją".
Posłuchaj
- "Chcemy zamienić Ukrainę w stalowego jeżozwierza"
- Co dalej z umową ws. minerałów w Ukrainie? "Nie ma jej na stole"
Szef rządu stwierdził też, że wszyscy są przekonani co do tego, iż Europa "musi wziąć na siebie większą odpowiedzialność i ponosić ciężary związane z budową przemysłu zbrojeniowego, zwiększoną pomocą dla Ukrainy oraz wyższymi wydatkami na obronność". Jak powiedział, cieszy się, że coraz więcej państw zaczyna realizować postulat zwiększenia wydatków na obronę.
REKLAMA
Rola więzi z USA
- Podkreślam wyraźnie, że nikt nie miał wątpliwości, iż kluczową kwestią dla naszego bezpieczeństwa jest utrzymanie jak najbliższych więzi ze Stanami Zjednoczonymi - dodał.
Donald Tusk podkreślił, że uczestnicy spotkania nie mają też wątpliwości, że to Rosja jest agresorem, a państwa europejskie opowiadają się po stronie Ukrainy. Oświadczył też, że "absolutnym priorytetem dla całej Europy jest wzmocnienie flanki wschodniej".
Także szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała po spotkaniu, że Europa musi pilnie zwiększyć wydatki na zbrojenia. Dodała, że Ukrainie należy zapewnić nie tylko o wsparcie militarne, ale też zabezpieczenie systemu energetycznego. W szczycie brali też udział między innymi: szef NATO oraz liderzy Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Francji, Turcji i Kanady.
Źródło: Polskie Radio/PAP/ms
REKLAMA
REKLAMA