Była jedną z najbardziej poszukiwanych. Rzekoma liderka gangu Cracovii "poszła na współpracę"
Magdalena L., dawniej Magdalena K., miała kierować gangiem pseudokibiców Cracovii. Przed laty była jedną z najbardziej poszukiwanych kobiet w Europie. W poniedziałek usłyszała wyrok.
2025-03-03, 17:14
Jedna z najbardziej poszukiwanych kobiet w Europie
Magdalena K. została zatrzymana na Słowacji w marcu 2020 roku. Poszukiwana była od jesieni 2018 roku. Sprawa, w której była oskarżona, trafiła na wokandę w 2021 roku.
W czasie, gdy ukrywała się przed policją, była jedną z najbardziej poszukiwanych kobiet w Europie. Wydano za nią Europejski Nakaz Aresztowania, a policja sięgała po niestandardowe środki mające na celu zwiększenie rozpoznawalności jej wizerunku.
Według śledczych miała ona przez jakiś czas kierować gangiem pseudokibiców Cracovii, który zajmował się przede wszystkim przemytem i produkcją narkotyków. Kierownictwo gangu przejąć miała po zatrzymaniu braci Z., w tym Mariusza Z. "Zielonego", który był jej narzeczonym.
Ustalono, w trakcie dochodzenia, że gang sprowadził do Polski narkotyki o szacowanej wartości ponad 92 mln złotych, w tym 5,5 tony marihuany (88 mln zł) i 120 kg kokainy (ok. 4.3 mln zł). Przestępcy miesięcznie zarabiali na czysto ćwierć miliona złotych, a narkotyki przemycali np. w partiach arbuzów.
REKLAMA
Magdalena L. małym świadkiem koronnym
W trakcie procesu Magdalena L. (zmieniła w trakcie procesu nazwisko) poszła na współpracę z prokuraturą i policją dzięki czemu uzyskała status małego świadka koronnego (oprócz niej dwóch innych oskarżonych również zdecydowało się współpracować z organami ścigania). Dzięki temu uzyskała łagodny wyrok, a z aktu oskarżenia zniknęło kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą.
3 marca 2025 roku sąd skazał Magdalenę L. za udział w obrocie narkotykami i utrudnianie śledztwa przeciwko Mariuszowi Z. Wyrok to 3,5 roku więzienia i 24 tys. zł grzywny. Uzasadnienie wyroku, podobnie jak cały proces, jest tajne.
Na ławie oskarżonych, oprócz Magdaleny L., zasiadło jeszcze 10 osób, w tym Mariusz Z. Partner życiowy Magdaleny L. usłyszał wyrok w sprawie prowadzenia plantacji marihuany i wyłudzania ubezpieczeń komunikacyjnych. Został za to skazany na 10 lat więzienia i 100 tys. zł grzywny. To nie koniec jego kłopotów - toczy się jeszcze drugi proces, w którym jest oskarżony o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, pranie pieniędzy oraz przemyt i obrót narkotykami.
Wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie nie jest prawomocny.
REKLAMA
Czytaj także:
- Sprawa podejrzanej o kierowanie gangiem kiboli Cracovii. Magdalena K. trafiła do aresztu
- Liderka gangu Cracovii w polskim areszcie. Magdalena K. przekazana ze Słowacji
Źródła: TVN24/krakow.wyborcza.pl/AM
REKLAMA