Mirra Andriejewa zmorą Igi Świątek. "Praktycznie mnie zabiła!"

Iga Świątek odpadła w półfinale tenisowego turnieju WTA na twardych kortach w Indian Wells w Kalifornii po przegranej z Mirrą Andriejewą 6:7, 6:1, 3:6. To było trzecie spotkanie tych zawodniczek i druga porażka Świątek.

2025-03-15, 10:38

Mirra Andriejewa zmorą Igi Świątek. "Praktycznie mnie zabiła!"
Mirra Andriejewa. Foto: PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO

17-letni koszmar Igi Świątek

Polka poprzednio uległa Andriejewej w lutym w ćwierćfinale turnieju w Dubaju, który Rosjanka ostatecznie wygrała, zostając najmłodszą w historii triumfatorką imprezy rangi 1000.

Po dwóch godzinach i 17 minutach Rosjanka została piątą w historii tenisistką, która przed 18. urodzinami awansowała do finału w Indian Wells. Wcześniej dokonały tego: Monica Seles (1991), Martina Hingis (1998), Serena Williams (1999) i Kim Clijsters (2001).

- W drugim secie Iga praktycznie mnie zabiła, grała niesamowicie. Powiedziałam sobie, że w trzecim secie muszę walczyć o każdą piłkę, nieważne jak, ale muszę ją przebijać na drugą stronę. Ostatecznie nie wyszło źle - powiedziała 17-letnia tenisistka.

Finałową rywalką Rosjanki będzie albo liderka światowego rankingu Białorusinka Aryna Sabalenka, albo triumfatorka styczniowego Australian Open Amerykanka Madison Keys.

Andriejewa w poniedziałek awansuje na najwyższe w karierze miejsce w światowym rankingu. Jeśli wygra finał, wskoczy na szóstą pozycję, a jak przegra, to będzie ósma.

Świątek w Indian Wells broniła tytułu. W Kalifornii najlepsza była też w 2022 roku. Żadna tenisistka nie wygrała tego turnieju trzy razy. Polka na liście WTA nadal będzie druga, ale jej strata do Sabalenki wzrośnie przynajmniej do 1971 pkt.

Czytaj także:

Źródło:PAP/PolskieRadio24.pl/BG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej