Amerykanie zapłacą za wojnę handlową Trumpa? Wiele produktów znacznie podrożeje

Podwójne cła Trumpa. Szykuje się wzrost cen i inflacji?

Kiedy Trump ogłaszał cła, określił to "dniem wyzwolenia". Ponadto wprowadzone taryfy nazwał "daninami" płaconymi przez inne kraje. W rzeczywistości nie do końca tak to wygląda. Cła zapłacą amerykańscy importerzy, którzy z pewnością przerzucą ten ciężar na konsumentów. To z kolei spowoduje wzrost cen. Ogłoszone taryfy obejmują cło uniwersalne w wysokości 10 proc., oraz dodatkowe cła wzajemne. Pierwsze dotyczą całego świata, drugie wybranych krajów. Istotne jest jednak to, że stawki się sumują. Donald Trump zapewniał, że cła spowodują obniżkę cen dla Amerykanów. Tego jednak trudno się spodziewać, co podkreślają ekonomiści. Przewidują oni wzrost inflacji i cen produktów.

Co podrożeje? Lista jest długa

Dotyczy to chociażby popularnych iPhone'ów. Zdecydowaną większość z nich Apple produkuje w Chinach. Administracja Donalda Trumpa zamierza obciążyć import z Chin 34-procentowym dodatkowym cłem. W połączeniu z uniwersalnym 10-procentowym najprawdopodobniej spowoduje to znaczny wzrost cen. Oczywiście Apple przeniosło niedawno część swojej produkcji do Indii. Niewiele to jednak pomoże, ponieważ ten kraj również zostanie objęty dodatkowym, 26-procentowym cłem. 

Jeszcze bardziej podrożeją samochody. Import pojazdów został objęty 25-procentowym cłem. Do tego należy doliczyć 10-procentowe uniwersalne cło. Zresztą nie chodzi tylko o import gotowych samochodów, ponieważ również te, które są produkowane w USA, opierają się o importowane części. Według szacunków za najtańsze amerykańskie modele trzeba będzie zapłacić 2,5-5 tys. dolarów więcej, a za importowane samochody nawet do 20 tys. dolarów więcej. 

Wyższe ceny nie ominą także amerykańskiej branży odzieżowej. Stany Zjednoczone zdecydowaną większość produktów importują z azjatyckich krajów, takich jak Chiny, Bangladesz czy Wietnam. Import produktów z wszystkich trzech krajów został objęty wysokimi cłami dodatkowymi. Co więcej, Chiny i Wietnam produkują również ok. 40 proc. mebli, które importuje USA.

Stany Zjednoczone importują ok. 80 proc. ziaren kawy krajów Ameryki Południowej, takich jak Brazylia czy Kolumbia. W tym przypadku należy jednak brać pod uwagę jedynie uniwersalne cło. Dodatkowe, 20-procentowe cło zostało nałożone na Unię Europejską. W związku z tym spodziewany jest wzrost cen europejskich win, ale nie tylko. Z uwagi na cło uniwersalne, podrożeje również szkocka whisky.

Wzrost cen przewiduje się już w najbliższych tygodniach. Eksperci zwracają uwagę, że cła Trumpa zbliżą się poziomem do taryf wprowadzonych w 1930 roku, które spowodowały światową wojnę handlową i pogłębiły kryzys. 

• Donald Trump zapowiedział nowe cła. "Obejmą wszystkie kraje"
• Trump sugeruje cła na rosyjską ropę. "Jestem wkurzony"
• Wysokie cła na samochody. Świat reaguje na groźby Trumpa

Źródło: CBS News/egz