Pożar statku na Bałtyku. Przewoził ropę naftową i chemikalia
Na Bałtyku płonie statek do przewozu ropy i chemikaliów. Do pożaru doszło 200 kilometrów od polskiej granicy, niedaleko niemieckiego Rostocku.
2024-10-11, 12:31
Płonący frachtowiec widać z brzegu. Obecnie znajduje się na zachód od Rostocku, na wysokości Börgerende. Lokalne radio Ostseewelle informuje, że rannych zostało kilka osób. Służby ratownictwa morskiego mówią o siedmiu uratowanych członkach załogi.
Statek o nazwie Annika przewozi 800 metrów sześciennych mazutu, czyli ciężkiego oleju opałowego, pochodnej ropy.
Strefa bezpieczeństwa szerokości 3 mil
Jak podała policja Meklemburgii-Pomorza Przedniego, wokół tankowca utworzono strefę wykluczenia o szerokości trzech mil morskich.
W akcji ratowniczej i gaśniczej udział biorą zespoły na łodziach i w śmigłowcu. Kłęby gęstego dymu wznosiły się po wybuchu pożaru na kilkadziesiąt metrów.
REKLAMA
Obecnie nie jest jasne, czy doszło do wycieku przewożonych materiałów lub materiałów eksploatacyjnych.
Czytaj także:
pg/iar/X/wmkor
REKLAMA