Zełenski "głęboko wdzięczny" Trumpowi po rozmowie ws. pokoju. Mówił o strachu Putina
- Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas sobotniego spotkania w Paryżu z amerykańskim prezydentem elektem wyraził "głęboką wdzięczność" Donaldowi Trumpowi za jego "silną determinację" w zakończeniu wojny Ukrainy z Rosją.
2024-12-10, 08:40
"Najważniejsza jest skuteczność na rzecz zakończenia tej wojny - to jest nasz absolutny priorytet. W rezultacie spotkania w Paryżu, właśnie na tym się skupimy" - napisał Zełenski na platformie X.
"Wyrażam moją wdzięczność prezydentowi Macronowi za zorganizowanie tego spotkania, a także głęboką wdzięczność prezydentowi Trumpowi za jego silną determinację, by położyć kres tej wojnie" - dodał.
- Aby zakończyć tę wojnę, potrzebujemy jedności - jedności Ameryki, Europy i wszystkich na świecie, którzy cenią bezpieczeństwo - oraz mocnych pozycji i gwarancji pokoju. Powiedziałem prezydentowi Trumpowi, że Putin boi się tylko jego i Chin. To prawda. Tylko determinacja może doprowadzić tę wojnę do sprawiedliwego zakończenia i zapewnić trwały pokój. Musimy działać teraz, aby przywrócić porządek międzynarodowy - napisał Zełenski.
Spotkanie trójstronne w Paryżu
REKLAMA
Prezydent Francji Emmanuel Macron był gospodarzem sobotniego spotkania Zełenskiego i Trumpa w Pałacu Elizejskim w czasie. Na Ukrainie rosną obawy dotyczące wsparcia wojskowego ze strony nowej amerykańskiej administracji.
Trump od długiego czasu obiecuje, że po objęciu urzędu "w 24 godziny" zakończy trwającą już blisko 3 lata wojnę w Ukrainie. W Kijowie budzi to niepokój, że będzie nakłaniał do poważnych ustępstw terytorialnych na rzecz Rosji w zamian za pokój.
Przeczytaj także:
REKLAMA
W niedzielę Trump zaapelował na swojej platformie Truth Social o "natychmiastowe przerwanie ognia" i dodał, że Zełenski "gotów jest do porozumienia i położenia kresu temu szaleństwu".
Starania Kijowa
Ukraina planuje w czerwcu spotkanie swoich kluczowych partnerów z UE, aby skoordynować wspólne stanowisko i zapewnić Kijowowi przyjęcie silnej pozycji na polu bitwy i w potencjalnych negocjacjach, poinformował w notatce prasowej rzecznik prezydenta Serhij Nikiforow. Informuje o tym Reuters.
- Ukraina skupia kluczowych partnerów europejskich, którzy wraz ze Stanami Zjednoczonymi są w stanie zapewnić maksymalne wzmocnienie naszego kraju - powiedział rzecznik Serhij Nikiforow.
REKLAMA
- Spotkanie jest potrzebne, aby koordynować wspólne stanowiska i zagwarantować, że Ukraina będzie "silna w każdym scenariuszu, zarówno podczas negocjacji, jak i na polu bitwy" - dodał.
Ostateczna lista uczestników jest jeszcze ustalona.
REKLAMA
Nowe plany. Grupa kontaktowa z udziałem Polski
Przewodniczący CDU Friedrich Merz w wywiadzie dla telewizji ZDF potwierdził w poniedziałek zamiar powołania grupy kontaktowej z udziałem Polski w celu koordynowania europejskiej polityki wobec Ukrainy.
Zarówno prezydent Wołodymyr Zełenski, jak i premier Denys Szmychal przyjęli z aprobatą moją propozycję powołania europejskiej grupy kontaktowej składającej się z przedstawicieli Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Polski - powiedział Merz w poniedziałek wieczorem w wywiadzie dla niemieckiej telewizji publicznej ZDF. Rozmowa odbyła się po wizycie szefa CDU w Kijowie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przypomniał w poniedziałek stanowisko prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który uznał, że w przyszłości nie należy wykluczać wysłania zachodnich wojsk na Ukrainę. - Jeśli nastąpi przerwa w czasie, gdy Ukraina nie będzie jeszcze w NATO, nawet jeśli otrzymamy zaproszenie i nie będziemy jeszcze w NATO, a nastąpi przerwa, to kto zagwarantuje nam jakiekolwiek bezpieczeństwo? Możemy myśleć i pracować nad stanowiskiem Emmanuela” – napisał w sieciach społecznościowych.
PAP/Reuters/inne/agkm
REKLAMA
REKLAMA