Pożar w Idalinie. Nie żyje troje dzieci i ich ojciec

Ciała wszystkich ofiar znaleziono w pogorzelisku. Pożar wybuchł po północy, z czwartku na piątek. Ogień pojawił się w drewnianym domu z murowaną przybudówką. Budynek zamieszkiwała sześcioosobowa rodzina. 

Z pożaru ocalały tylko dwie osoby, kobieta oraz jedno z dzieci. Jak przekazał kpt. Rafał Dobraczyński, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim, ratunek był niemalże niemożliwy. Kiedy na miejsce przyjechał pierwszy zastęp straży pożarnej, budynek stał już cały w ogniu. Drewniana część konstrukcji zawaliła się.

REKLAMA

Jest śledztwo ws. pożaru

Na miejscu cały czas trwają intensywne czynności pod nadzorem prokuratury z udziałem biegłego sądowego. W sprawie zostało wszczęte śledztwo.

Według naszych nieoficjalnych informacji, pożar spowodowało urządzenie grzewcze.

W akcji ratowniczej uczestniczyło 70 strażaków z Opola Lubelskiego i Kraśnika oraz okoliczne jednostki OSP - poinformował rzecznik opolskich strażaków.

• Flakon ze śmietnika mógł zabić tysiące ludzi. "Piana z ust i drgawki"
• Dryfował miesiącami na morzu w pontonie. W środku były dwa ciała
• Mieszkańcy Florydy mają kolejny problem. Bestia może czaić się wszędzie

Źródło: Polskie Radio/hjzrmb

REKLAMA