Julia Szeremeta ma za sobą fenomenalny rok. "Cały polski boks opiera się na kobiecie"
To był niesamowity rok dla Julii Szeremety. Największym sukcesem 21-letniej Polki było wywalczenie srebra olimpijskiego w Paryżu. - Cały polski boks opiera się na kobiecie - przyznał Andrzej Gołota, brązowy medalista igrzysk w Seulu.
2024-12-18, 14:12
Julia Szeremeta ma za sobą fenomenalny rok
Julia Szeremeta wróciła na ring i pokonała Niemkę Lenę Marie Buechner w walce wieczoru na gali Suzuki Boxing Night 32 w Lublinie. Był to pierwszy występ wicemistrzyni olimpijskiej od przegranego starcia z Tajwanką Lin Yu-ting w finale w Paryżu.
- Tę walkę wzięłam dla kibiców, żeby móc pokazać się w Lublinie. Mam nadzieję, że pojedynek się podobał. Jestem w dobrej formie. To był dla mnie wymarzony rok. Igrzyska w Paryżu były przełomowym wydarzeniem. W tym roku była to moja 17. walka, a w ciągu dwóch lat - 41. Teraz potrzebuję odpoczynku. Celem na przyszły rok jest zwycięstwo w mistrzostwach świata - powiedziała po walce Szeremeta.
- Cały polski boks opiera się na kobiecie - przyznał Andrzej Gołota, brązowy medalista igrzysk w Seulu w 1988 roku, którego dziennikarze zapytali po gali o potencjał Julii Szeremety.
Srebro Szeremety w Paryżu to pierwszy olimpijski medal polskiego boksu od 1992 roku, kiedy brąz w Barcelonie zdobył Wojciech Bartnik. Natomiast w finale igrzysk polski pięściarz poprzednio wystąpił w 1980 roku w Moskwie. Wówczas także wicemistrzostwo olimpijskie wywalczył Paweł Skrzecz.
REKLAMA
Julia Szeremeta marzy o złocie igrzysk
21-letnia pięściarka z Chełma wielokrotnie zapowiadała, że za cztery lata w Los Angeles chciałaby powalczyć o kolejny krążek, a jej celem pozostaje olimpijskie złoto.
Problem w tym, że boks od dawna jest na cenzurowanym u włodarzy MKOl. Chodzi o liczne kontrowersje związane z Międzynarodową Federacją Boksu (IBA). Nie ma pewności czy Julia Szeremeta będzie mogła walczyć o kolejny olimpijski medal.
- Suzuki Boxing Night. Julia Szeremeta wróciła w wielkim stylu. Jej rywalka była bezradna
- Paryż 2024. Wielki gest Usyka. Mistrz wsparł złotego medalistę igrzysk
- Mike Tyson - Jake Paul. "Bestia" wróciła na ring. Nokautu tym razem nie było
Źródło: PolskieRadio24.pl/PZB TV/JK
REKLAMA