Policjanci wieźli go na przesłuchanie. Wykrwawił się w radiowozie

W konwoju policyjnym doszło do śmierci zatrzymanego. 42-letni mężczyzna był przewożony na posiedzenie sądu. Człowiek wykrwawił się zanim na miejsce zdążyło przyjechać pogotowie ratunkowe.

2024-12-20, 14:47

Policjanci wieźli go na przesłuchanie. Wykrwawił się w radiowozie
W radiowozie ranny został mężczyzna przewożony przez policję do sądu. Wykrwawił się zanim przyjechało pogotowie. Foto: Shutterstock/canon_photographer

42-latek ranny w radiowozie. "Głęboka rana w okolicy gardła"

Mężczyzna "doznał głębokiej rany w okolicy gardła" - poinformowała w mediach społecznościowych Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans".

Jak podano w komunikacie, do zdarzenia doszło po godz. 10.00 na ulicy Solidarności na warszawskiej Pradze-Północ. Mężczyzna w wieku 42 lat był przewożony na przesłuchanie. Ranny został "w trakcie konwoju, w radiowozie policyjnym".

Przewożonego człowieka nie udało się uratować - wykrwawił się przed przyjazdem pogotowia ratunkowego.

Zdarzenie potwierdził w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl przedstawiciel zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji mł. asp. Bartłomiej Śniadała. - Doszło do zgonu mężczyzny, który był przewożony z aresztu śledczego do prokuratury - powiedział policjant.

REKLAMA

Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia

Więcej informacji portalowi PolskieRadio24.pl udzielił rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie prok. Norbert Woliński. Jak wyjaśnił, na miejscu wypadku zakończyły się już czynności. Przeprowadzali je funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji w obecności prokuratora.

- Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia, pojazdu i oględziny zewnętrzne zwłok 42-letniego mężczyzny, który był przewożony przez funkcjonariuszy wydziału konwojowego Komendy Stołecznej Policji - powiedział prok. Woliński.

Rozmówca portalu wyjaśnił, że czynności "prowadzone są wstępnie w kierunku przestępstwa z art. 151 Kodeksu karnego". Przepis ten dotyczy doprowadzenia do samobójstwa, jednak rzecznik wyjaśnił, że jest to standardowa procedura w przypadku tak wstępnego etapu śledztwa. Prokurator prowadzący czynności musi po prostu przyjąć jakąś klasyfikację czynu i najczęściej sięga się po art. 151 KK.

REKLAMA

Czytaj również:

Postępowanie w sprawie zostanie wszczęte w przyszłym tygodniu

- Materiały z tej sprawy nie zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Północ w Warszawie, która jest właściwa do prowadzenia tego postępowania. Nastąpi to prawdopodobnie w poniedziałek - wyjaśnił prok. Norbert Woliński.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga dodał, że dopiero po przekazaniu materiałów do właściwej prokuratury postępowanie zostanie wszczęte i wtedy będzie ono prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom.

Rozmówca portalu nie potrafił udzielić szczegółowych informacji dotyczących obrażeń 42-letniego mężczyzny ani okoliczności zdarzenia - np. czy radiowóz, którym przewożono zmarłego, uległ wypadkowi.

REKLAMA

Źródło: PolskieRadio24.pl/PAP/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej