Przestępcy mogą się posłużyć twoim głosem. Wystarczy kilkusekundowa próbka

Dziś prawie wszyscy wrzucamy do mediów społecznościowych filmiki, albo wysyłamy do znajomych czasówki, czyli krótkie wiadomości głosowe. - A kilkusekundowe nagranie może posłużyć przestępcom do przygotowania deepfake'a. W ten sposób będą chcieli oni oszukać bliskie nam osoby - ostrzegła w Polskim Radiu 24 Katarzyna Grabowska, specjalistka ds. budowania świadomości cyberbezpieczeństwa w Państwowym Instytucie Badawczym NASK. 

Robert Bartosewicz

Robert Bartosewicz

2024-12-21, 15:40

Przestępcy mogą się posłużyć twoim głosem. Wystarczy kilkusekundowa próbka
Przestępcom wystarczy krótka próbka naszego głosu . Foto: voronaman/ Shutterstock

Wszystko wskazuje na to, że rok 2024 będzie w Polsce rekordowy, jeśli chodzi o liczbę ataków hakerskich. W porównaniu z rokiem ubiegłym ma być ich więcej blisko o 100 proc. Według danych Ministerstwa Cyfryzacji, w 2024 r. przestępcy atakowali w ten sposób ok. 100 tysięcy razy. Dlatego bardzo ostrożny musi być praktycznie każdy użytkownik internetu.

Cyberprzestępczość. Bądź ostrożny w internecie

- Tak naprawdę na każdym kroku mogą na nas czyhać zakusy cyberprzestępców. Jeżeli na przykład w okresie przedświątecznym próbujemy wyszukać jakieś produkty, zrobić zakupy czy wybrać prezenty, możemy się natknąć na fałszywe sklepy. A gdy chcemy w coś zainwestować i wyszukujemy różnego rodzaju platformy inwestycyjne, albo tylko oglądamy reklamy związane z inwestycjami, to również możemy trafić na taką fałszywą platformę, na której możemy tylko i wyłącznie stracić nasze pieniądze. W mediach społecznościowych bardzo łakomym kąskiem dla cyberprzestępców mogą być z kolei nasze loginy i hasła - powiedziała Katarzyna Grabowska.

Posłuchaj

Katarzyna Grabowska i Michał Fedorowicz o cyberbezpieczeństwie (Prawda czy fałsz?) 25:51
+
Dodaj do playlisty

Jak zaznaczyła, dla przestępców istotne mogą być różne informacje, którymi dzielimy się w cyberprzestrzeni, na przykład w mediach społecznościowych.

- To oczywiście nie jest tylko imię i nazwisko. Częścią naszej cyfrowej tożsamości jest między innymi nasz głos. Różnego rodzaju oszustwa z wykorzystaniem deepfake’ów bazują na tym, że nawet kilkusekundowe nagranie może posłużyć przestępcom do przygotowania deepfake'a, za pomocą którego będą chcieli oni oszukać, na przykład, bliskie nam osoby - podkreśliła ekspertka.

REKLAMA

Dodała, że dziś mało kto nie udostępnia próbek swojego głosu. - Nie mówię tu o wrzucaniu filmików. Mogą to być na przykład popularne głosówki, czyli kilkusekundowe nagrania, które przesyłamy naszym znajomym. Taka próbka, gdy wpadnie w niepowołane ręce, może zostać wykorzystana przez oszustów - powiedziała rozmówczyni Polskiego Radia 24. 

Nowe metody cyberprzestępców. Jak się bronić?

Według niej podstawą skutecznej ochrony są bezpieczne hasła. - Należy utworzyć odpowiednio długie hasło. Dodatkowym elementem może być dwuetapowa weryfikacja. Aby oprócz wpisania loginu i hasła był drugi składnik - taki jak kod sms czy kod z aplikacji autoryzacyjnej. Można też zabezpieczyć nasze urządzenia biometrycznie, na przykład odciskiem palca - zaznaczyła Katarzyna Grabowska.

- Dziś trudno jest funkcjonować tak, żeby się nigdzie nie nagrać. Ale możemy też przestrzegać bliskie nam osoby: że w trakcie rozmowy telefonicznej, kiedy słyszą samo nagranie albo głos nie jest do końca taki jak nasz, powinni się rozłączyć. Potem mogą na przykład odzwonić do nas albo spotkać się twarzą w twarz i zapytać czy rzeczywiście do nich dzwoniliśmy. Przez taką weryfikację możemy sprawdzić, czy nie kontaktowali się z nami przestępcy - powiedziała.

Czytaj także:

***

Audycja: Prawda czy fałsz? 
Prowadzący: Ewa Wasążnik, Paweł Trzaskowski
Goście: Katarzyna Grabowska (specjalistka ds. budowania świadomości cyberbezpieczeństwa NASK), Michał Fedorowicz (Kolektyw Analityczny Res Futura)
Data emisji: 21.12.2024
Godzina emisji: 12.06
Źródło: PR24/bartos

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej