Przymusowa ewakuacja cywilów. Rosja będzie nacierać w nowym miejscu

- Podjęto decyzję o przymusowej ewakuacji ludności z ośmiu miejscowości gmin Junakiwka i Myropilla w rejonie (powiecie) Sumskim - powiadomiła w czwartek wieczorem sumska obwodowa administracja wojskowa.

- Sytuacja na granicy z Rosją jest napięta, lecz kontrolowana. Jednostki armii rosyjskiej nie przekroczyły granicy i nie zajęły żadnej miejscowości w obwodzie sumskim - poinformował szef władz obwodowych Wołodymyr Artiuch. 

Trudna sytuacja w obwodzie kurskim

Nie ma oficjalnych informacji o tym, jaką część obwodu kurskiego kontrolują siły Ukrainy. Portal Deep State szacuje, że to zaledwie 150 km kwadratowych - wcześniej Ukraina kontrolowała nawet 1300 km kwadratowych.

W środę ukraińskie media poinformowały, powołując się m.in. na mapy projektu DeepState, że Siły Zbrojne Ukrainy wycofały się z rosyjskiej Sudży, jednak pozostają jeszcze we wsiach na zachód od tej miejscowości. Także Insytut Studiów na Wojną ocenia, że Rosjanie zajęli Sudżę.

REKLAMA

Putin w obwodzie kurskim 

W środę jeden z punktów dowodzenia w obwodzie kurskim odwiedził przywódca Rosji Władimir Putin. Szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji generał Walerij Gierasimow powiedział mu, że ukraińskie wojska w obwodzie kurskim w Rosji są okrążone.

Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski oświadczył następnie, że wojska Kijowa będą kontynuować działania w obwodzie kurskim w Rosji "tak długo, jak będzie to właściwe i konieczne".

Z kolei portal Ukrainska Prawda, będący w kontakcie z ukraińskimi jednostkami po rosyjskiej stronie granicy, podał w środę, że wojska ukraińskie wycofują się z obwodu kurskiego w dużym zakresie, ale nie całkowicie.

***

REKLAMA

• Tajna lista żądań Kremla - dostały ją USA. Rosja się nie ogranicza
• Zakamuflowana fabryka dronów. Potężne eksplozje po celnym ataku Ukrainy
• Pole płonących buggy. Tak Koreańczycy z Rosjanami ruszyli na Ukrainę

Źródła: PAP/Telegram/agkm

 

 

REKLAMA