Bójka satanistów z katolikami w Kansas. Poszło o świeckie państwo
W piątek w siedzibie władz stanowych Kansas doszło do bójki, wskutek której aresztowano przywódcę lokalnej grupy satanistycznej wraz z trzema zwolennikami. Przedstawiciele tego zgromadzenia próbowali odprawić w budynku czarną mszę w ramach protestu faworyzacji chrześcijan przez władze.
2025-03-29, 07:54
"Nikczemny akt antykatolickiej bigoterii”
Około 30 członków Satanic Grotto z obszaru Kansas City, na czele z jej prezesem, Michaelem Stewartem, zgromadziło się przed gmachem stanowego Kapitolu (siedziba władz stanu - przyp. red.), aby kontestować bliski sojusz kościoła i państwa. Grupa zaprotestowała również przeciwko temu, co członkowie nazwali faworyzowaniem chrześcijan przez stan, który zezwala na ich wydarzenia w urzędzie. Gubernator Laura Kelly tymczasowo zakazała protestów wewnątrz budynku, po prośbie katolickiego biskupa, który określił działania satanistów "nikczemnym aktem antykatolickiej bigoterii".
Napięcie rosło
Podczas obrzędu lider ugrupowania nawoływał do potępienia Jezusa Chrystusa, co wzbudziło ostry sprzeciw lokalnych katolików. Grupa kilkuset chrześcijan zebrała się wówczas pod budynkiem i nawoływała śpiewem członków Grotto do nawrócenia. Grupy krzyczały na siebie.
Konflikt przerodził się w bójkę
Bójka rozpętała się w momencie, gdy kontrmanifestant wyrwał skrypt z rąk lidera satanistów. Stewart wówczas uderzył go pięścią w twarz. Funkcjonariusze skuli go kajdankami i aresztowali. Mężczyzna usłyszał zarzuty organizacji nielegalnego zgromadzenia i zakłócenia porządku publicznego. Otrzymał karę w wysokości 1000 dolarów.
Członkowie Satanic Grotto, których jest kilkudziesięciu, wyznają różne przekonania. Niektórzy są ateistami, inni dołączyli do grupy, aby protestować przeciwko kościołowi, a dla części Szatan jest symbolem niezależności.
REKLAMA
Czytaj także:
- Analizy w USA ws. możliwego cudu eucharystycznego. Opublikowano wyniki
- Pierwszy święty millenials. W sieci trwa handel jego relikwiami
- Dane pokazują prawdziwą kondycję Kościoła? "Gigantyczny spadek"
Źródła: PolskieRadio24.pl/JL
REKLAMA