Cud w Mjanmie. Spod gruzów wieżowca wydobyto żywą kobietę

Katastrofalne trzęsienie ziemi w Mjanmie. Ogrom ofiar

Przedstawiciel Czerwonego Krzyża powiedział wcześniej agencji AFP, że pod pozostałościami bloku mieszkalnego, pod którymi znaleziono żywą kobietę, może być ponad 90 uwięzionych osób.

Rządząca Mjanmą junta poinformowała, że liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, które nawiedziło kraj w piątek, wzrosła do 1644. Co najmniej 139 osób uznaje się za zaginione, a niemal 2,5 tysiąca jest rannych. Wstrząs o magnitudzie 7,7 stopnia spowodował zawalenie się wielu budynków. Na części terenów dotkniętych przez kataklizm trwa wojna domowa, co znacznie utrudni akcję ratowniczą.

Trzęsienie ziemi w Azji. Władze Mjanmy proszą świat o pomoc

Zniszczenia infrastruktury w Mjanmie są na tyle poważne, że rządząca krajem junta zwróciła się z apelem o pomoc humanitarną. Epicentrum trzęsienia znajdowało się w pobliżu miasta Mandalaj, gdzie mieszka około półtora miliona osób. Budynki zawaliły się także w stolicy kraju Naypyidaw. Tam uszkodzony został m.in. jeden z głównych szpitali.

W Mandalaj, które najprawdopodobniej najbardziej ucierpiało w wyniku trzęsienia, akcję poszukiwawczo-ratowniczą prowadzą głównie sami mieszkańcy. Brakuje specjalistycznego sprzętu. Do Mjanmy dotarła już pierwsza grupa ratowników z Chin. Pomoc humanitarną zadeklarowały m.in. Korea Południowa, Indie i Chiny. Mjanma po przejęciu władzy przez wojskową juntę objęta jest sankcjami państw zachodnich.

REKLAMA

Czytaj także: 

• Panika na lotnisku w Mjanmie. Zakołysały się samoloty [WIDEO]
• Zapadła się wieża na lotnisku. Są nowe ofiary kataklizmu w Mjanmie

Źródła: Polskie Radio/mbl