Amerykański stan zakazuje fluoru w wodzie pitnej. Pierwsza taka decyzja

USA. Utah walczy z fluorem w wodzie

Zgodnie z nowym prawem nie można dodawać fluoru do wody w wodociągach ani tej, która ma do nich trafić. Fluor naturalnie występuje w jeziorach i rzekach, a także w niektórych produktach spożywczych.

- Dodaje się go między innymi do pasty do zębów, aby miała działanie przeciwpróchnicze - mówi konsultant medyczny stacji ABC News doktor Alok Patel. - To temat często podnoszony przez nową prezydencką administrację, a zwłaszcza ministra zdrowia. Niektóre badania pokazują, że fluor może negatywnie wpływać na iloraz inteligencji u dzieci - podkreśla.

Amerykański sekretarz do spraw zdrowia i usług społecznych Robert Kennedy Junior od dawna podważa korzyści fluoru. W wywiadzie dla publicznego radia NPR Kennedy powtórzył obietnicę przekonania lokalnych władz do usunięcia fluoru z zasobów wodnych.

Niepokojące raporty dotyczące fluoru. Wpływa negatywnie na inteligencję dzieci?

Jednym z raportów wskazujących na związek między zawartością fluoru w wodzie a spadkiem ilorazu inteligencji u dzieci jest opracowanie będące częścią Narodowego Programu Toksykologicznego, który jest częścią amerykańskiego departamentu zdrowia. Kieruje nim Kennedy Jr. Podsumowuje on przegląd badań przeprowadzonych w Kanadzie, Chinach, Indiach, Iranie, Pakistanie i Meksyku, który stwierdza, że picie wody zawierającej ponad 1,5 miligrama fluoru na litr jest konsekwentnie powiązane z niższym IQ u dzieci.

REKLAMA

W raporcie stwierdzono, że około 0,6 procent populacji Ameryki - to prawie dwa miliony osób - korzysta z systemów wodnych o naturalnie występującym poziomie fluoru wynoszącym 1,5 miligrama lub wyższym. W raporcie brak jest analizy tego, jak niższe stężenia fluoru wpływają na dzieci, a także tego, jaki wpływ poziom fluoru w wodzie ma na dorosłych.

Fluor występuje w wodzie w Polsce. Jego stężenie jest normowane

Fluor jest substancją niezbędną do budowy zdrowych zębów i kości w organizmach ludzi, a jego stosowanie w pastach do zębów pomaga zapobiegać próchnicy. To substancja naturalnie występująca w wodzie pitnej w Polsce. Jego stężenie w wodzie zdatnej do spożycia nie powinno jednak przekraczać 1,5 mg/l, a zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej, w wodach mineralnych - 5 mg/l - wynika z danych udostępnionych na Zintegrowanej Platformie Edukacyjnej Ministerstwa Edukacji Naukowej. 

Czytaj także: 

• Nadchodzi zmiana czasu. Ekspertka radzi, jak zminimalizować jej skutki
• Jesteś tym, co jesz, czyli odpowiednia dieta może polepszyć nasze samopoczucie
• Dzieci palą e-papierosy na lekcjach. Alarmujące dane

Woda pitna jest głównym źródłem fluoru, ale zawarty on jest także w rybach, produktach zbożowych, serach podpuszczkowych i herbacie. Może również być dostarczany organizmowi w suplementach, w formie monofluorofosforanu sodu oraz fluorków: 

• wapnia, 
• potasu, 
• sodu.

Maksymalna zalecana przez PZH dzienna dawka fluoru w suplementach diety wynosi 3,5 mg. Nadmierne spożycie fluoru może być toksyczne. "Odnotowano przypadek zgonu 3-letniego chłopca po połknięciu tabletek fluorku sodu w ilości 16 mg fluoru na kg masy ciała" - czytamy w uzasadnieniu decyzji PZH. 

REKLAMA

Źródła: Polskie Radio/PAP/gov.pl/mbl