Katastrofa lotnicza w USA. Samolot spadł na dom, są zabici
Mały samolot spadł na dom mieszkalny w stanie Minnesota w USA. Budynek stanął w płomieniach. Wszyscy obecni na pokładzie pasażerowie zginęli.
2025-03-30, 06:46
Katastrofa w Minnesocie. Rusza śledztwo
Do katastrofy doszło w miejscowości Brooklyn Park. Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) i Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) wszczęły już dochodzenie w związku z wypadkiem. "Samolot SOCATA TBM7 rozbił się na terenie dzielnicy mieszkalnej w Brooklyn Park w stanie Minnesota około 12:20 czasu lokalnego, po starcie z międzynarodowego lotniska w Des Moines w stanie Iowa" - podała agencja.
"Śledczy NTSB są w drodze na miejsce zdarzenia i spodziewają się przybycia jutro. Po dotarciu na miejsce śledczy rozpoczną proces dokumentowania miejsca zdarzenia i badania samolotu. Następnie samolot zostanie przetransportowany do bezpiecznego obiektu w celu dalszej oceny" - poinformowało z kolei NTSB.
Samolot spadł na dom
W domu, na który spadł samolot, wybuchł potężny pożar. Jak jednak poinformował szef lokalnej straży pożarnej Shawn Conway, żadnemu z mieszkańców budynku nic się nie stało. Na obecnym etapie jeszcze nie wiadomo, ile osób było na pokładzie samolotu. Wiadomo jednak, że wszyscy pasażerowie zginęli.
Do wypadku za pośrednictwem platformy X odniósł się gubernator Minnesoty Tim Walz. "Mój zespół jest w kontakcie z lokalnymi urzędnikami na miejscu zdarzenia w Brooklyn Park i uważnie monitorujemy sytuację. Jestem wdzięczny pierwszym ratownikom, którzy odpowiedzieli na wezwanie" - napisał.
REKLAMA
- O włos od kolejnej katastrofy w USA. Decydowały sekundy
- Strajk na Charleroi. Wszystkie loty do i z odwołane
- Latający Rekin uderzył w ziemię. Katastrofa chińskiego J-15 [WIDEO]
Źródło: PAP/ABC News/egz
REKLAMA