Niemcy przekażą Taurusy Ukrainie? Pociski mogłyby sięgnąć Mostu Krymskiego
Friedrich Merz wraca do sprawy Taurusów. Prawdopodobny przyszły kanclerz Niemiec, w przeciwieństwie do ustępującego Olafa Scholza, poważnie rozważa przekazanie Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu. Te pociski manewrujące mogłyby sięgnąć mostu łączącego Półwysep Krymski z Rosją.
2025-04-14, 18:43
Taurusy dla Ukrainy. "Rosja nie ma się kogo bać"
Friedrich Merz ostro krytykuje ostatnie ataki Rosji na Ukrainę. Zdaniem lidera chadeków po ostatnich tragicznych w skutkach atakach na Ukrainę z Rosją powinno się rozmawiać wyłącznie z pozycji siły. W jego opinii obecne rozmowy pokojowe nie przynoszą skutku, bo Władimir Putin nie ma kogo się bać. Taurusy o zasięgu pół tysiąca kilometrów mogą pomóc Ukrainie w zapobieganiu rosyjskim atakom.
- Europejscy partnerzy już dostarczają pociski manewrujące. Brytyjczycy to robią, Francuzi, oczywiście Amerykanie. Musi to tylko zostać uzgodnione z partnerami i wtedy Niemcy dołączą do tego grona - powiedział Friedrich Merz w publicznej telewizji. 6 maja polityk ma stanąć na czele kolejnego niemieckiego rządu.
Merz chce rozmawiać o Ukrainie z Trumpem
Lider chadeckiej partii CDU zapowiedział też, że podczas swojej inauguracyjnej wizyty w Stanach Zjednoczonych w roli nowego kanclerza będzie rozmawiał z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem m.in. o Ukrainie. - Postaram się odwiedzić Waszyngton jeszcze przed wakacjami - powiedział.
Merz od dawna opowiada się za dostawą rakiet manewrujących Taurus dla Ukrainy, jednak podczas kampanii wyborczej był w tej kwestii bardziej powściągliwy, a przedstawiona niedawno umowa koalicyjna między CDU/CSU i SPD nie wspomina o dostawie Taurusów - przypomniał portal stacji ZDF.
REKLAMA
Czytaj także:
- Nie żyje nożownik z metra w Berlinie, który zabił 29-latka. "Obaj byli znani policji"
- Unijne spotkanie we Lwowie. W wielkie święto Rosji. Sikorski potwierdza
- Polka widziała atak na miasto Sumy. "To było przerażające"
Źródła: Polskie Radio/PAP/pm
REKLAMA