Ptasia grypa. KE akceptuje pomysł Polski, dodatkowych restrykcji nie będzie
Komisja Europejska zaakceptowała proponowane przez Polskę działania w walce z ogniskami ptasiej grypy na Mazowszu i w Wielkopolsce, gdzie sytuacja jest najbardziej niepokojąca. Na razie nie będzie unijnych restrykcji, choć to się może zmienić - informuje brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
2025-04-15, 20:14
Ptasia grypa w Polsce. Co dalej z hodowcami? Bruksela przystała na propozycje Polski
O decyzji Komisji Europejskiej poinformowała, w przesłanym oświadczeniu, jej rzeczniczka Eva Hrncirzova. Przedstawiciele KE przeprowadzili wcześniej konsultacje z władzami w Warszawie dotyczące działań krajowych, które mają zapobiec rozprzestrzenianiu się ptasiej grypy. Całą listę działań Polska przedstawi teraz unijnym państwom a następnie je wdroży.
Komisja Europejska zastrzega, że nie będzie żadnych decyzji na szczeblu unijnym, ale to może się zmienić, jeśli sytuacja się pogorszy. W przyszłym tygodniu do Polski mają przyjechać unijni eksperci do spraw weterynarii, a sytuacja ponownie zostanie przeanalizowana przez przedstawicieli Komisji i państw członkowskich za niecałe dwa tygodnie - czytamy w oświadczeniu KE.
Posłuchaj
Warunki nowych restrykcji dla sektora drobiarskiego negocjował w Brukseli główny lekarz weterynarii Krzysztof Jażdżewski. W rozmowach z Brukselą uczestniczyły też władze resortu rolnictwa i przedstawiciele branży mięsnej.
Ogniska ptasiej grypy w Polsce. Z tego zrezygnowała Bruksela
Wcześniejsze propozycje zakładały m.in. tymczasowy zakaz chowu drobiu, rozproszenie hodowli i czasowe utrudnienia w sprzedaży mięsa i jaj. W przypadku wykrycia ogniska grypy ptaków (HPAI), przez 30 dni obowiązywać miałby całkowity zakaz wstawiania drobiu do kurników w promieniu wielu kilometrów oraz zakaz eksportu - niezależnie od tego, czy ptaki pochodzą z obszaru objętego ogniskiem czy nie.
REKLAMA

Zaniepokojeni zapowiadanymi restrykcjami hodowcy drobiu, o pomoc zwrócili się do premiera, ministra rolnictwa, posłów i eurodeputowanych. Zatrzymanie produkcji to gigantyczne straty finansowe i realne ryzyko upadku wielu gospodarstw - podkreślali w apelu i dodali, że nie rozumieją, dlaczego podejmowane miałyby być tak surowe kroki w sytuacji, gdy grypa ptaków ma charakter sezonowy, a jej największe nasilenie przypada na miesiące zimowe i związane jest z migracją dzikiego ptactwa.
Blisko 80 ognisk od początku roku. Ptasia grypa znów w Polsce
Od początku roku w Polsce stwierdzono 79 ognisk ptasiej grypy, przede wszystkim na obszarach intensywnej produkcji drobiu: na północy Mazowsza czy w Wielkopolsce. Ptasia grypa jest śmiertelnym zagrożeniem dla drobiu dzikiego i hodowlanego, nie stanowi zagrożenia dla człowieka. Wystąpienie choroby powoduje automatyczną likwidację stada, również w sąsiednich gospodarstwach. Polska jest największym w Unii producentem i eksporterem drobiu. Roczna produkcja przekracza 3,5 miliona ton.
Czytaj także:
- Ptasia grypa. Pierwszy zgon po zakażeniu w USA. "Nie można tego bagatelizować"
- Meksykańskie dziecko zakażone ptasią grypą. W stanie ciężkim jest w szpitalu
Źródła: Polskie Radio/mbl
REKLAMA