Koniec gazowej zależności od Rosji? Bruksela z planem działania

Unia rezygnuje z rosyjskiego gazu

6 maja Komisja Europejska przedstawi plan rezygnacji Unii z importu rosyjskiego gazu. Do 2027 roku Bruksela zapowiadała całkowite uniezależnienie się od dostaw błękitnego paliwa z Rosji. Jako pierwsza o sprawie poinformowała agencja Bloomberg. Potwierdzeniem jest zaktualizowany kalendarz prac Komisji. Początkowo plan miał być opublikowany pod koniec lutego. Jego brak wzbudzał podejrzenia.

O sprawie informowała na początku marca, brukselska korespondentka Polskiego Radia, Beata Płomecka, powołując się na szefa biura Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej w Brukseli Ryszarda Pawlika. Padały wtedy pytania czy to tylko zbieżność z doniesieniami o restarcie relacji Stanów Zjednoczonych z Rosją. Teraz strategia, czyli tak zwana mapa drogowa odchodzenia od rosyjskiego gazu powróciła do kalendarza prac Komisji.

Długoterminowe kontrakty przeszkodą w szybkim odcięciu dostaw

Import gazu ziemnego i tego skroplonego z Rosji do Unii zaczął spadać od 2022 roku, po rozpętaniu wojny na Ukrainie przez reżim w Moskwie. Ten spadek był znaczący - z 45 procent do kilkunastu. Jednak w ubiegłym roku import zaczął znowu rosnąć generując zyski do budżetu Kremla, które finansują machinę wojenną.

Ale Unia, starając się odejść od dostaw rosyjskiego gazu, dostrzega problemy. To długoterminowe kontrakty na gaz, których nie można, ot tak, zerwać. Prawnicy w Brukseli sprawdzają możliwości prawne pozwalające europejskim firmom na taki ruch, bez narażania się na wysokie kary finansowe.

REKLAMA

Czytaj także: 

• Zła wiadomość dla tzw. kuchenkowiczów. Gaz będzie droższy
• Zielony Ład do korekty? "UE musi zwolnić tempo"
• Trump ogłasza cła. Komisja Europejska reaguje. "Będziemy chronić nasze interesy"

Źródło: Polskie Radio/AM