Auto uderzyło w drzewo. W środku jechało dziewięć osób
Do bardzo niebezpiecznego wypadku doszło w piątek około godziny 9.00, pomiędzy Chociulami a Radoszynem, niedaleko Świebodzina (woj. lubuskie). Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratowniczego. Dwoje dzieci trafiło do szpitala.
2024-12-13, 11:00
Volkswagenem jechała 9-osobowa rodzina z Łotwy. Kierowcą był 30-letni mężczyzna. Wśród pozostałych pasażerów była jego żona, 20-letni brat oraz sześcioro dzieci.
Z nieustalonych dotąd przyczyn samochód zjechał z drogi wojewódzkiej i uderzył w przydrożne drzewo.
W akcji ratunkowej uczestniczyła straż pożarna, obecna była także policja i karetki pogotowia ratunkowego. Na miejsce wypadku zadysponowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Droga jest zblokowana
Według świebodzińskiej policji, najmłodsze z dzieci, które podróżowały samochodem ma 2 lata, a najstarsze 11 lat.
REKLAMA
"Dwoje dzieci zostało zabranych śmigłowcem ratowniczym do szpitala w Zielonej Górze. Troje karetkami do szpitala w Świebodzinie. Dwie osoby do szpitala w Międzyrzeczu i dwie do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim. Rodzina miała podróżować z Niemiec na Łotwę" - poinformowała komenda w mediach społecznościowych.
Droga w miejscu wypadku jest zablokowana.
- Osobówka "zgnieciona" przez dwie ciężarówki. Groźny wypadek w miejscowości Morgi
- Jazda na "czołgistę" i cztery auta rozbite. Wypadek koło Tarnowa
- Spowodował serię wypadków z 50 pojazdami. W sprawie Polaka powołano komisję śledczą
Źródło: PAP/hjzrmb
REKLAMA
REKLAMA