Zamach na gen. Kiriłłowa. Jest nagranie momentu eksplozji

Zamach na Kiriłłowa. Miedwiediew zapowiada zemstę

Odpowiedzialność SBU za wtorkowy zamach w Moskwie potwierdziło agencji Reuters źródło w tych służbach. - Kiriłłow był zbrodniarzem wojennym, a więc stanowił całkowicie uzasadniony cel. To on wydawał rozkazy o stosowaniu broni chemicznej wobec ukraińskich wojskowych - przekazał informator z SBU.

Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, zapowiedział, że Moskwa zemści się za zabójstwo gen. Kiriłłowa na ukraińskich władzach.

- Zdając sobie sprawę z nieuchronności swojej porażki militarnej, (Ukraina - red.) przeprowadza tchórzliwe i nikczemne ataki w pokojowych miastach - powiedział.

• Rosja najpewniej zachowa bazy w Syrii. Przeciek z Damaszku
• Rosja stawia warunki ws. rozmów pokojowych. Nie chcą zamrożenia konfliktu

Zamach na gen. Kiriłłowa. Jest nagranie

Dowódca rosyjskich wojsk ochrony radiochemicznej i biologicznej gen. Igor Kiriłłow oraz jego asystent zginęli w eksplozji, do której we wtorek rano doszło w Moskwie.

Według rosyjskich mediów do wybuchu bomby doszło przed budynkiem mieszkalnym na Prospekcie Riazańskim - drodze, która zaczyna się około 7 km na południowy wschód od Kremla. Jak podają moskiewscy śledczy, bombę o sile rażenia równej 200 gramom trotylu ukryto w skuterze elektrycznym.

We wtorek po południu w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać moment eksplozji bomby.

Kim był gen. Kiriłłow?

Gen. Kiriłłow był znany z tego, że od 2023 roku prowadził briefingi rosyjskiego ministerstwa obrony, podczas których informował, że Stany Zjednoczone są zaangażowane w program rozwoju broni biologicznej na Ukrainie. Przekonywał m.in., że USA opracowały metodę polegającą na wypuszczaniu "komarów przenoszących choroby" w kierunku wojsk przeciwnika.

W październiku Wielka Brytania nałożyła sankcje na Kiriłłowa za m.in. użycie broni chemicznej - toksycznego środka duszącego chloropikryny - podczas ataków w Ukrainie.

REKLAMA

PAP/Reuters/WR