Animator kultury. Nie ma nic wspólnego z kaowcem rodem z PRL
- Animator kultury to dziś ważna funkcja społeczna, choć nie wszyscy potrafią to robić - mówiła w Polskim Radiu 24 dyrektorka Domu Kultury Dorożkarnia Anna Michalak.
2024-12-26, 17:00
Wszyscy pamiętają słynną "Pannę Krysię z turnusu trzeciego" z piosenki Wojciecha Młynarskiego "Jesteśmy na wczasach". Dorocie Jaśkiewicz-Łebek, autorce reportażu "Ta panna Krysia i tamten czas" udało się dotrzeć do pierwowzoru słynnej "Panny Krysi".
Posłuchaj
Dziś 95-letnia Krystyna Trylańska, w latach 60. XX wieku "królowała na turnusach nie od dzisiaj", ale nie jako uczestniczka tych turnusów. Była zatrudniona przez Fundusz Wczasów Pracowniczych jako instruktorka kulturalno-oświatowa (w skrócie - kaowiec) i zwróciła wtedy na siebie uwagę samego Wojciecha Młynarskiego.
Malowanie buziek czy puszczanie baniek mydlanych, to dziś chleb powszedni animatora czasu wolnego. Kiedyś funkcja kaowca była swoistą "pracą u podstaw", choć wiele w tym było promowania zalet poprzedniego systemu.
REKLAMA
Dziś animator kultury zajmuje się głównie edukacją artystyczną i integruje różne środowiska. To ważna rola dla społeczna, zwłaszcza dla seniorów, bo rozwija w nich ukryte talenty i ich prawdziwe pasje.
Ten zawód wymaga bardzo dużej otwartości na potrzeby drugiego człowieka. A współczesne domy kultury rozwijają zdolności aktorskie, muzyczne i malarskie. Potrafią też zaprosić do nich wielu luminarzy ze świata plastyki, malarstwa i aktorstwa.
REKLAMA
***
Audycja: Co jest na tej taśmie?
Prowadząca: Dorota Boniecka-Górny
Goście: Anna Michalak (dyrektorka Domu Kultury Dorożkarnia)
Data emisji: 26.12.2024
Godzina emisji: 16.05
Źródło: Polskie Radio 24 /SW
REKLAMA