Zabezpieczają auta przed powodzią. Będą mandaty? Straż miejska zabiera głos

Internet obiegły informacje, jakoby nakładano mandaty na kierowców, którzy przeparkowali swoje auta, by uchronić je przed powodzią. Rzecznik wrocławskiej straży miejskiej wytłumaczył, co znajdują za wycieraczkami właściciele samochodów.

2024-09-19, 14:15

Zabezpieczają auta przed powodzią. Będą mandaty? Straż miejska zabiera głos
Straż miejska: kierowcy dostają wezwania do stawiennictwa, nie mandaty. Foto: Bartlomiej Magierowski/East News

Relacja na bieżąco z sytuacji powodziowej na południu kraju cały czas na antenach Polskiego Radia. Przekazujemy także informacje minuta po minucie na naszej stronie polskieradio24.pl.

W mediach społecznościowych krąży nagranie z Wrocławia. Wynika z niego, że ci, którzy pozostawili swoje auta w pobliżu Mostów Jagiellońskich, dostają mandaty. Autor filmu podkreślił, że włożone za wycieraczki dokumenty są "wezwaniami do zapłaty".

To nie są mandaty - przekonuje wrocławska straż miejska, odpowiadając na pytania Wirtualnej Polski. - W związku z otrzymanymi zgłoszeniami mieszkańców interweniowano na Mostach Jagiellońskich. Nie nakładano mandatów - wyjaśnił Waldemar Forysiak, rzecznik Straży Miejskiej we Wrocławiu.

Jak dodał, kierowcy otrzymują wezwania do stawiennictwa. Mają złożyć strażnikom wyjaśnienia. Rzecznik wskazuje, że nie oznacza to, że posiadacze pojazdów dostali mandaty. Niemniej mogą one zostać nałożone.

REKLAMA

W zależności od popełnionego wykroczenia mowa o karze od 20 do 5 tys. zł.

Czytaj także:

Fala we Wrocławiu

Przez stolicę Dolnego Śląska przepływa fala kulminacyjna. Sytuacja we Wrocławiu jest spokojna. Jedynie na dwóch osiedlach położonych na obrzeżach miasta (Wojnów - na wschodzie i Marszowice - na północnym zachodzie) doszło do przesiąków w wałach powodziowych. Tam kierowana jest przeważająca część przygotowanych worków z piaskiem.

Obecnie woda nie stanowi zagrożenia dla Wrocławia, lecz jego prezydent, Jacek Sutryk, podkreśla gotowość do wystąpienia nawet najgorszego scenariusza. Oświadczył, że władz i służb nie uspokajały optymistyczne prognozy.

REKLAMA

Posłuchaj

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk o sytuacji w mieście (Jedynka/Sygnały dnia) 5:53
+
Dodaj do playlisty

- Tak jak powiedział premier Tusk na sztabie: daleko jeszcze do tego, by odtrąbić wielki sukces i świętować. Trzeba natomiast bacznie obserwować, być skoncentrowanym. To właśnie we Wrocławiu robimy - oświadczył samorządowiec na antenie radiowej Jedynki.

Zaapelował też o niechodzenie po wałach.

ms/wp.pl, IAR/wmkor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej