Komisja Wenecka oceniła zmiany w polskim wymiarze sprawiedliwości

Komisja Wenecka pozytywnie oceniła zmiany w polskim sądownictwie, a także przekazała swoje uwagi. Poinformował o tym w sobotę minister sprawiedliwości Adam Bodnar, który uczestniczył w obradach Komisji w Wenecji.

2024-10-12, 19:21

Komisja Wenecka oceniła zmiany w polskim wymiarze sprawiedliwości
Komisja Wenecka oceniła polski wymiar sprawiedliwości. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Komisja Wenecka wydała dwie opinie - w sprawie ustawy o rozdzieleniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz na temat sposobów zmian statusu sędziów powołanych po 2018 roku. Jak powiedział w Wenecji minister sprawiedliwości, Komisja zgłosiła różne propozycje zmian:


Posłuchaj

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar mówi o opinii Komisji Weneckiej o reformie sądownictwa (IAR) 0:26
+
Dodaj do playlisty

 

W sprawie statusu sędziów powołanych po 2018 roku nie powstała jeszcze ustawa. Komisja Wenecja przekazała ministrowi sprawiedliwości uwagi co do tego, jak zmienić status tych sędziów z zachowaniem zasad praworządności i standardów międzynarodowych.

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar wyjaśnił, że Komisja Wenecka, która przyjęła w sobotę dwie opinie na temat polskiego wymiaru sprawiedliwości, popiera kierunek zmian i ocenia je przychylnie. Komisja zgłosiła swoje uwagi i sugestie.

REKLAMA

Co dalej z neosędziami?

Podczas sesji plenarnej Komisji Weneckiej wydano opinie w sprawie projektu ustawy rozdzielającej funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz w kwestii możliwych sposobów uregulowania statusu tzw. neosędziów.

- Komisja Wenecka obradowała na temat dwóch opinii prawnych, które dotyczą sytuacji w sądownictwie oraz prokuraturze. Pierwsza opinia dotyczy projektu ustawy o rozdzieleniu urzędu ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Co do zasady Komisja Wenecka popiera ten kierunek zmian i główne rozwiązania ustrojowe, które zostały zaproponowane. Komisja zgłosiła trochę uwag dotyczących statusu Krajowej Rady Prokuratorów, tego, kto mógłby zgłosić kandydatów, a także dotyczących braku możliwości odwołania nowego prokuratora generalnego - powiedział minister sprawiedliwości.

Szef resortu sprawiedliwości zaznaczył następnie: "Ta opinia jest pozytywna z pewnymi wątpliwościami i sugestiami modyfikacji, które oczywiście w toku procesu legislacyjnego weźmiemy pod uwagę i na tyle, na ile będzie to możliwe, poprawimy ustawę (...). Natomiast druga opinia dotyczyła statusu sędziów, a w gruncie rzeczy była to odpowiedź na cztery abstrakcyjne pytania , dotyczące tego, w jaki sposób podejść do sędziów, którzy zostali powołani w wyniku wadliwej nominacji po 2018 roku, czyli tzw. neosędziów. (...) Komisja Wenecka skupiła się na wskazaniu różnych standardów międzynarodowych i w pewnym sensie w swojej opinii szukała środka między tym, jak należy to zrobić w sposób kompleksowy, pełny w odniesieniu do tej całej grupy prawie trzech tysięcy sędziów, a z drugiej strony, jak uwzględnić element indywidualnej oceny" - relacjonował minister sprawiedliwości.

Co da opinia Komisji Weneckiej?

- Ta opinia będzie nam pomocna, jeśli chodzi o prowadzenie dalszej debaty i przygotowanie odpowiednich ustaw. Na pewno już w przyszłym tygodniu razem z komisją kodyfikacyjną ustroju sądownictwa i prokuratury usiądziemy do tej opinii i w ramach prac ministerstwa zaczniemy się zastanawiać, jak opinię tę można przełożyć na założenia do projektu ustawy. Mamy jeszcze trochę czasu, natomiast dialog z Komisją Wenecką będzie dalej się toczył - zapewnił Adam Bodnar.

REKLAMA

Minister Bodnar położył nacisk na to, że opinia dotycząca rozdzielenia urzędu ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego jest "absolutnie pozytywna".

- Wydaje mi się, że najważniejsze to, co jest pozytywne w tej opinii, to uznanie, że można wybrać prokuratora generalnego większością bezwzględną przez Sejm i Senat. Istotne jest także uwzględnienie możliwości dokonywania różnych zmian w okresie przejściowym. Komisja Wenecka aprobuje kierunek zmian i zgadza się, że to jest dobre z punktu widzenia standardów demokratycznych i niezależności prokuratury. Komisja zdaje sobie sprawę z tego, że jest to tylko i wyłącznie pierwszy krok, bo drugim będzie przygotowanie kompleksowego prawa o prokuraturze. Jeśli chodzi o drugą opinię w sprawie statusu sędziów, to sytuacja jest taka, że nie mamy projektu ustawy, bo cały czas trwa debata w Polsce, w jaki sposób to ukształtować i jak sobie z tym poradzić - stwierdził szef resoru sprawiedliwości.

Wszystko zgodne z prawnymi standardami UE

- Komisja Wenecka aprobuje kierunek zmian i zgadza się, że to jest dobre z punktu widzenia standardów demokratycznych i niezależności prokuratury. Komisja zdaje sobie sprawę z tego, że jest to tylko i wyłącznie pierwszy krok, bo drugim będzie przygotowanie kompleksowego prawa o prokuraturze - wskazał Bodnar. 

Jak zauważył minister sprawiedliwości, "jeśli chodzi o drugą opinię w sprawie statusu sędziów, to sytuacja jest taka, że nie mamy projektu ustawy, bo cały czas trwa debata w Polsce, w jaki sposób to ukształtować i jak sobie z tym poradzić".

REKLAMA

To, co było bardzo istotne w kontekście dzisiejszego spotkania i debaty, to fakt, iż Komisja Wenecka zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo to jest precedensowe, jak bardzo to jest nowe, z jak wielkim wyzwaniem się mierzymy i że jedyne, co Komisja może zrobić, to doradzić, jak stosować standardy międzynarodowe do oceny tej sytuacji i jak pogodzić ze sobą kilka bardzo trudnych elementów. Chodzi o to, by zapewnić niezależność sądownictwa, z drugiej strony przeprowadzić te zmiany w sposób szybki tak, aby zasada bezpieczeństwa prawnego obywateli nie została zachwiana, a z trzeciej strony jak to pogodzić z indywidualnymi prawami osób, które poddawane są procedurze weryfikacji - tłumaczył minister.

Dwa modele naprawy wymiaru sprawiedliwości

Obecny na posiedzeniu Komisji wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur wyjaśnił, że strona polska przedstawiła dwa możliwe modele weryfikacji sędziów. To "model oparty z jednej strony na indywidualnej weryfikacji statusu sędziów, a z drugiej strony polegający na ich powrocie na poprzednio zajmowane, legalnie uzyskane stanowiska". - Do tych dwóch modeli odnosiła się Komisja, ale nie odnosiła się do konkretnego projektu ustawy. A to, co zaproponowała Komisja, to jest swojego rodzaju kompromis pomiędzy tymi dwoma modelami - tłumaczył wiceminister Mazur.

- Komisja mówi, że jest możliwość pewnego pogrupowania sędziów, którzy przeszli nieprawidłową procedurę przed nieprawidłowo ukształtowaną Krajową Radą Sądownictwa, ponieważ ich sytuacja nie była identyczna. Niektórzy z nich byli w sytuacji przymusowej, nie mieli innego wyboru niż porzucić zawód albo przejść procedurę przed nieprawidłowo ukształtowaną KRS. Inni taki wybór mieli, a jeszcze inni nie tylko przeszli tę procedurę, ale i w jakiś sposób aktywnie angażowali się w te niekonstytucyjne zmiany - odnotował wiceminister sprawiedliwości.

Różne oceny sędziów

Według Komisji ustawodawca może podzielić sędziów na poszczególne grupy i może przewidzieć różne, dostosowane do poszczególnych grup kryteria oceny.

REKLAMA

- Ta ocena powinna być dokonana przez organ, który nie jest podporządkowany rządowi, a więc może być dokonana albo przez organ sądowy, albo też powinna podlegać sądowej kontroli innego rodzaju organu" - powiedział Dariusz Mazur. Minister Bodnar i jego zastępca stwierdzili następnie, że w ocenie Komisji Weneckiej może to też być Krajowa Rada Sądownictwa.

IAR, PAP, PR24/sw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej