Reprezentant Polski przejdzie operację. Czeka go długa przerwa

33-latek zgłaszał problemy z kolanem już od dłuższego czasu - kontuzji doznał podczas listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski i z jego powodu musiał przedwcześnie wrócić do klubu. Jeszcze przed spotkaniem z Mladą uraz zaczął dokuczać mu na tyle, że nie był w stanie wyjść na boisko. Trener Siemieniec oświadczył, że pochodzącego z Ukrainy reprezentanta Polski czeka dłuższa przerwa w grze.

- Tarasowi Romanczukowi na poniedziałkowym treningu odnowił się uraz, którego doznał na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Mimo leczenia doraźnego okazał się zbyt poważny. Będzie musiał przejść zabieg. Będzie dostępny do gry po nowym roku - ujawnił w czwartek Adrian Siemieniec, cytowany przez TVP Sport.

Romanczuk jest jednym z filarów Jagiellonii Białystok w ostatnich latach. W tym sezonie 33-latek rozegrał w barwach "Dumy Podlasia" 23 mecze. Strzelił gola i zanotował dwie asysty.

W reprezentacji Polski Romanczuk wystąpił 5 razy. Jego ostatnim spotkaniem był listopadowy pojedynek z Portugalią (1:5) w ramach Ligi Narodów. Jedynego gola w biało-czerwonych barwach strzelił przeciwko drużynie narodowej swojego macierzystego kraju, czyli reprezentacji Ukrainy (3:1).

• Liga Konferencji. Legia - Lugano. Koniec pięknej passy warszawian. Goście zasłużenie wygrali
• Liga Europy. Nicola Zalewski z asystą. Drużyna Kędziory gromi rywala
• Liga Konferencji. Mlada Boleslav - Jagiellonia. Bezbarwni mistrzowie Polski pokonani w Czechach

bg